Grupa zapaleńców już siedem lat temu zaczęła uprawiać ten rodzaj rozgrywki w naszym mieście. - Z uwagi na duży realizm wizualny Airsoft pozwala doskonale wczuć się w postać prawdziwego żołnierza. W celu zwiększenia realizmu combatów, uczestnicy korzystają nie tylko z replik, ale też z ubrań i akcesoriów militarnych, które każdemu pomagają wczuć się w niepowtarzalny klimat zabawy. Odpowiednia sceneria fortów, poligonów lub lasów potęguję tę szczególną atmosferę – mówi strzegomianin Andrzej Trzeciak, który od czterech już lat aktywnie bierze udział w rozgrywkach Airsoftu.
Gracze spotykają się na specjalnych poligonach, aby odgrywać określone scenariusze wojenne, polegające na wykonaniu określonego zadania przy jednoczesnym wyeliminowaniu przeciwnika. Każde trafienie kulką wyklucza z dalszej gry, jak na realnym polu walki. – Ta fascynująca i niezwykle realistyczna zabawa w wojnę jest doskonałą alternatywę dla paintballu. Z tą różnicą, że korzysta się w niej z replik prawdziwej broni, wykonanych w skali 1:1, strzelających plastykowymi kulkami o średnicy 6 mm. Najlepsze repliki mają zasięg nawet do 50 metrów. Airsoft zyskuje coraz większe grono zwolenników, oraz ulega ciągłemu rozwojowi. Nas było swego czasu kilkunastu. Teraz niestety gramy w dziewięciu – mówi Andrzej Trzeciak.
I większy teren, tym lepiej. Zabytkowe obiekty, opuszczone hale, górzyste tereny – wszystkie tego typu miejsca idealnie nadają się do gry. - Bawimy się, gdzie tylko się da. W Strzegomiu są bardzo dobre miejsca, np.Baszta, Wilcze skałki czy stare ogrody miejskie. Jeździmy również do Żarowa, Świdnicy, Dobromierza oraz Bolkowa – wylicza Andrzej.
W grze udział może wziąć niemal każdy. Grupa strzegomska za warunek stawia tylko kryterium wiekowe – Nie werbujemy młodszych ludzi, niż szesnastolatkowie. Spotykamy się często, kiedy tylko jest taka możliwość. Najczęściej gramy w niedziele. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych! – kończy Andrzej „Rambo” Trzeciak.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?