Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Barman zniknął z utargiem po kilku dniach pracy

Michał Wiśniewski
19 latek z Leszna nie zagrzał długo miejsca u nowego pracodawcy. Zamiast zarobić jako barman postanowił okraść swojego szefa. Po kilku dniach za barem zniknął, a wraz z nim cały utarg lokalu. Wychodząc zostawił też otwarty lokal.

Policję o całej sprawie zawiadomił właściciel baru. Gdy zjawił się w lokalu zastał otwarte drzwi, a za barem nie było nikogo. Miał tam stać 19 latek zatrudniony kilka dni wcześniej. Ten jednak zniknął.

- W czwartym dniu swojego zatrudnienia, nowo przyjęty barman po północy zniknął ze stanowiska pracy. Mężczyzna, jak się okazało, zabrał ze sobą całodniowy utarg, pozostawiając otwarty lokal na pastwę losu - mówi Monika Żymełka z leszczyńskiej policji.

11 października policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec Leszna. W jego domu policjanci znaleźli wydruki fiskalne pochodzące z pubu, w którym niechlubnie zakończył pracę. Śledczy ogłosili mu zarzut kradzieży kilkuset złotych. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto