Będzie nowy urząd miasta? Na razie pilna przeprowadzka wydziałów obok stadionu [ZDJĘCIA]

Spore roszady lokalowe czekają urzędników z Leszna w tym roku. Leszczyński magistrat jest rozsiany po różnych częściach miasta i większość zasobów lokalowych zajmowanych przez urzędników jest w średnim lub kiepskim stanie. Najgorzej wygląda budynek na rogu Marcinkowskiego i Przemysłowej mieszczący wydziały edukacji raz sportu.

- Stan techniczny jest tak zły, że za chwilę moglibyśmy spodziewać się decyzji o zamknięciu obiektu przez inspektora nadzoru budowlanego. Budynek nakłada wielomilionowych nakładów i po oszacowaniu wartości zostanie wystawiony na sprzedaż wraz z działką - przyznaje prezydent Leszna, Łukasz Borowiak.

Oba wydziały zostaną w najbliższych tygodniach przeniesione do budynku na Strzeleckiej, gdzie już mieści się MOSIR. Jeszcze kilka miesięcy temu miasto chciało tam stworzyć schronisko młodzieżowe. Okazało się, że trudno będzie o dofinansowanie, a dodatkowo wątpliwa jest opłacalność takiej placówki w tak dużym budynku.

To nie jedyna zmiana planów przez miasto. W projekcie budżetu na 2019 rok pierwotnie zapisano pieniądze na adaptację i umieszczenia dwóch wydziałów w Pałacu Sułkowskich na 2 piętrze przy Placu Kościuszki. Miasta nie stać jednak na remont tej części budynku i na razie chce powierzchnie wystawić na wynajem czekając na plan remontowy wojewody, który jest głównym dysponentem pałacu ( do miasta należy tylko 2 piętro).

Prezydent Leszna zapowiada, że priorytetem na najbliższe miesiące ma być jednak budowa zupełnie nowej siedziny dla wszystkich wydziałów magistratu. Wiadomo już dokładnie, gdzie ma być budowany.

- Są to bardzo konkretne i zaawansowane rozmowy z właścicielem terenów pod dawnej Goplanie. Chcemy kupić tam jedną z działek i w formule partnerstwa publiczno prywatnego, już jako właściciel terenu, rozpocząć budowę. Mamy wszystko przygotowane i zostaje nam tylko znalezienie partnera, czyli firmy realizującej – tłumaczy prezydent Leszna.

Partnerstwo umożliwi miastu korzystanie z siedziby przez wiele lat pod warunkiem ponoszenia kosztów najmu przypominających nieco leasing pojazdów.