Mecz Obra Kościan - Victoria Ostrzeszów zdaniem wielu mógł zakończyć się po pierwszej połowie. Całe spotkanie ułożyło się po myśli gospodarzy, którzy bezwzględnie wykorzystali błędy przeciwnika. A tych w wykonaniu Victorii Ostrzeszów w pierwszej połowie było sporo. - O tym spotkaniu chcielibyśmy jak najszybciej zapomnieć - zaznacza Dariusz Szczepaniak, trener Victorii Ostrzeszów. - Popełnialiśmy w pierwszej połowie karygodne błędy, które Obra skrzętnie wykorzystała
Błędy Victorii Ostrzeszów dla Obry Kościan oznaczały trzy gole. Pierwsza bramkę strzelił w osiemnastej minucie Mateusz Witomski, autorem drugiego gola, strzelonego zaledwie cztery minuty później był Adam Ratajczak. Serię bramek zakończył Maciej Bossy, który do bramki przeciwnika trafił w trzydziestej trzecie minucie meczu. Druga połowa spotkania nie przyniosła żadnego gola, nie oznacza to jednak, że nie brakowało podczas niej ciekawych akcji.
Zobacz też: Mecz Obra Kościan - Victoria Września [zdjęcia]
Gospodarze potrafili stworzyć kilka sytuacji niebezpiecznych dla przeciwnika. Za każdym razem piłka nie trafiała jednak do siatki, odbijała się od poprzeczki, albo lądowała w rękach bramkarza. Zawodnicy Victorii Ostrzeszów toczyli - momentami wręcz dramatyczną - walkę o piłkę, ale w drugiej połowie meczu wykazali się taką samą skutecznością, jak ich przeciwnicy. Żadna z sytuacji, którą stworzyli nie zakończyła się golem. o zaciętości tej części meczu świadczyć może liczba żółtych kartek, zobaczyło je w sumie 5 zawodników.
Wynik 3:0 dla Obry Kościan oczywiście satysfakcjonuje trenera zespołu. - Pierwsza połowa przebiegała pod nasze dyktando, graliśmy agresywnie i zdecydowanie. Zespół wykonał plan taktyczny. Wynik cieszy zwłaszcza, że kontuzjowanych mamy dwóch obrońców, Mateusza Adamskiego i Macieja Walimskiego. Przed spotkaniem z Victorią Ostrzeszów Obra zajmowała w tabeli 4 miejsce. Przed drużyną z Kościana tej jesieni jeszcze jedno spotkanie - z PKS Racot.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?