T-Mobile Ekstraklasa - Lech Poznań gra z Górnikiem Zabrze [RELACJA NA ŻYWO]

GÓRNIK ZABRZE - LECH POZNAŃ: RELACJA NA ŻYWO. KLIKNIJ!

Grają ze sobą wicelider z Poznania z czwartą drużyną tabeli, która w tym sezonie spisuje się znakomicie. Zawodnicy Adama Nawałki w obecnych rozgrywkach m.in. rozbili mistrza Polski z Wrocławia 4:1, pokonali na Reymonta Wisłę Kraków 3:1 i zremisowali z Legią Warszawa 2:2.

Na kibicach Kolejorza dobre wyniki rywala nie robią jednak wielkiego wrażenia. Oni są pewni swego, kiedy ich ulubieńcy grają na wyjazdach. W sezonie 2012/2013 Poznańska Lokomotywa wygrała już 8 spotkań na obcych boiskach, tracąc zaledwie trzy punkty po porażce w Gdańsku.

W meczu z Górnikiem nie zagrają kontuzjowani Tomasz Kędziora i Manuel Arboleda. Trener Kolejorza ma już za to do dyspozycji Łukasza Teodorczyka, który odcierpiał karę za żółte kartki, oraz Piotra Reissa. "Rejsik" wyleczył już uraz pleców i pali się do gry. Zespół ze Śląska należy do jego ulubionych. Bramkarze Górnika wyciągali piłkę z siatki po strzałach Reissa aż 15 razy (12 w barwach Lecha, 3 w koszulce Warty).

- W Zabrzu musimy zrobić wszystko jako zespół, żeby wygrać. Czy z Piotrem Reissem, czy bez Piotra Reissa musimy ze stadionu Górnika przywieźć trzy punkty. Patrząc na statystyki, rzeczywiście najwięcej goli w karierze strzeliłem chyba Górnikowi i fajnie byłoby tę passę podtrzymać. Jeśli się uda zagrać, to postaram się swój dorobek poprawić. Celem nadrzędnym są jednak punkty bez względu na to, kto będzie zdobywał gole - powiedział "Rejsik".

Drużyna Adama Nawałki przystąpi do meczu z Kolejorzem w osłabionym składzie. Na pewno nie zagra zawieszony za kartki Mariusz Przybylski, a pod dużymi znakami zapytania stoją występy Prejuce'a Nakoulmy i Ireneusza Jelenia.

- Przybylski to piłkarz, który jest cichym motorem napędowym swojego zespołu. O nim się dużo nie mówi, a jest bardzo ważnym ogniwem Górnika. Nie dostałem natomiast informacji, o tym że Jeleń nie zagra. Wystąpił ostatnio w grze kontrolnej zabrzan, więc może zagrać również z nami - powiedział na piątkowej konferencji Rumak.

Pewniakiem do gry jest za to były zawodnik Kolejorza Seweryn Gancarczyk. - Lech Poznań to zamknięty rozdział mojego życia. Owszem, mam wspomnienia z tego klubu, w końcu spędziłem w stolicy Wielkopolski dwa i pół roku. Było tam różnie. Staram się z Poznania pamiętać tylko te miłe chwile i fajnych ludzi, których tam poznałem. Jednak musiałem z Lecha odejść. Teraz jestem zawodnikiem Górnika Zabrze, gdzie mogę się realizować i bardzo staram się jak najlepiej reprezentować trójkolorowe barwy. Dzisiaj liczy się dla mnie tylko ten klub i jego sportowe cele. Chcę bić się w Zabrzu o wysokie cele - zaznaczył przed starciem ze swoim byłym klubem Gancarczyk.

Stadion Górnika przez wiele lat był obiektem, na którym Lechowi grało się bardzo dobrze. Tam świętował swoje pierwsze w historii mistrzostwo Polski, a po powrocie do ekstraklasy w 2002 roku nie przegrał tam przez siedem kolejnych sezonów. Dobra passa skończyła się dopiero w 2010 toku, kiedy zawodnicy Lecha nie potrafili pogodzić rozgrywek ligowych z występami w europejskich pucharach. Porażka w Zabrzu zadecydowała wtedy o zwolnieniu trenera Jacka Zielińskiego. Przegrała rok później również drużyna prowadzona przez Jose Bakero.

Jesienią lechici sprawili prawie 30 tysiącom kibiców spory zawód.Na Bułgarskiej padł bezbramkowy remis. Jak będzie dzisiaj? Przekonamy się ok. godz. 19.

Zobacz także: Formella w Poznaniu czuje się jak w domu

Twórz Nasze Miasto razem z nami. Pisz na [email protected] lub zostaw nam wiadomość na facebooku

ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY