Wypadek w Kaczkowie: Nie żyje pracownik leszczyńskiego MZO
Wypadek w Kaczkowie miał miejsce w piątek 20 czerwca około godziny 15.30. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że kierowca dostawczego busa nie zauważył ładujących kubły do stojącej na jezdni śmieciarki, pracowników Miejskiego Zakładu Oczyszczania w Lesznie.
Przy aucie MZO pracowały dwie osoby, jedna z nich zdołała uskoczyć przed busem. Drugi pracownik został przygnieciony, zginął na miejscu, to 33-letni mieszkaniec gminy Lipno. W aucie dostawczym były dwie osoby. Zarówno kierowca - 20-letni mieszkaniec powiatu kościańskiego - jak i pasażer busa zostali odwiezieni do szpitala.
- Przed autem dostawczym jechał jeszcze jeden samochód, ale zatrzymał się przed śmieciarką, a następnie ją wyminął. Kierowca busa najprawdopodobniej nie zachował należytej ostrożności, naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym i uderzył w tył śmieciarki - wyjaśniał będący na miejscu wypadku w Kaczkowie naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Lesznie Janusz Czarnecki.
- Mężczyzna który znajdował się przy osi jezdni poniósł śmierć na miejscu, drugi pan, który podawał mu śmietnik, zdążył uskoczyć na bok - dodaje Czarnecki.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?