- Realizację inwestycji chcemy rozpocząć w tym roku od opracowania dokumentacji projektowej – mówi Irena Krzyszkiewicz, burmistrz Góry. - Po poznaniu planowanych kosztów zapadnie decyzja odnośnie samego terminu jej wykonania. Być może uda się ją wybudować jeszcze w tym roku, ale nie wykluczam też, że będziemy zmuszeni przełożyć to zadanie na kolejne lata.
Pomysł budowy tej ścieżki powstał w urzędzie, ale jest wynikiem potrzeb i sygnałów płynących od samych mieszkańców. Zresztą wykorzystanie tego nasypu kolejowego pod ścieżkę rowerową planowane jest od dość dawna.
- Ścieżka ma powstać na fragmencie nieczynnej linii kolejowej, która biegła z gminy Niechlów do Góry, a następnie do Bojanowa. Niestety, ewentualne powstanie jej kolejnych odcinków w najbliższym czasie jest mało prawdopodobne, bo wiązałoby się z koniecznością przejęcia gruntów od PKP, a to są wieloletnie procedury – przyznaje I. Krzyszkiewicz.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?