Nowe rondo będzie kolejny w ramach małe obwodnicy Święciechowy. Spina ruch z Wilkowic, Leszna, trasy S5 i Włoszakowic. Roboty wchodzą w ostatnią fazę. Drogowcy z Mota Engil wykonują właśnie kilkudziesięciometrowy odcinek drogi wraz z podbudową w kierunku Gołanic. To wymusiło zmianę organizacji ruchu, który od pewnego czasu odbywa się wahadłowo. Sterują nim sygnalizatory.
Nowe ronda i obwodnica Święciechowa miały w zamyśle odciążyć tą miejscowość z uciążliwego tranzytu. Rozwiązanie na razie kuleje głównie za sprawą oznakowania. Na działających już rondach w ramach obwodnicy zamontowane zostały znaki, które bardziej dezinformują niż pomagają kierowcom.
- Jadąc z budowanego właśnie ronda na Leszno z ominięciem Święciechowy bardzo trudno znaleźć wskazania na Leszno, czy Wilkowice. Jadąc tu pierwszy raz w zasadzie loterią jest wybór drogi jeśli ktoś nie chce kierować się na S5 – mówi jeden z kierowców. Inni narzekają też, że jadąc od Leszna pod wiaduktem S5 drogowskazy kierują w stronę Włoszakowic dawną trasą na centrum Święciechowy zamiast na nową obwodnicę.
Polskie myśliwce w powietrzu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?