- Teraz już nie możemy myśleć o mistrzostwie, bo ono jest nierealne. Trzeba grać o puchary - powiedział Jan Urban na przedmeczowej konferencji do dziennikarzy. To najlepiej obrazuje obecną sytuacje Lecha Poznań. Ostatnia porażka z Legią Warszawa przekreśliła szansę na walkę o obronę tytułu mistrza Polski. Ciągle jest jednak o co walczyć, a europejskie puchary są ciągle w zasięgu poznaniaków.
- Możemy uratować ten zwariowany sezon, jeśli będziemy grali w pucharach. A jeśli dostaniemy się później to fazy grupowej Ligi Europy, to będzie piękna sprawa. Puchary to dla piłkarzy ogromne doświadczenie. Zależy mi na tym, żeby Lech był jak najwyżej w tabeli - tłumaczy najbliższe cele dla Lecha trener Jan Urban.
Aby to osiągnąć Lech Poznań będzie musiał wytrzymać serie siedmiu meczów, które w najbliższym czasie będą rozgrywane co 3-4 dni. Jak na polskie warunki to mordercze tempo. Będzie to tym bardziej ciężka przeprawa ponieważ poznaniacy mieli ostatnio ogromne problemy z kontuzjami. Jako pierwsi na drodze lechitów staną we wtorek, 19 kwietnia, piłkarze Piasta Gliwice, którzy w rundzie jesiennej byli dużym zaskoczeniem.
- Wydaje mi się, że idą w górę. Na początku wiosny to nie funkcjonowało u nich dobrze, tracili punkty. Teraz forma fizyczna idzie w górę. W ostatnim meczu stracili punkty w 90 minucie. Wiedzą, że jeśli przegrają, a Legia wygra to ich strata do lidera wzrośnie do trzech meczów - komentował formę piłkarzy Piasta trener Lecha Poznań.
Przeczytaj również o niezwykłej akcji kibiców w Poznaniu: "Wszyscy na finał!" - kibice Lecha Poznań mobilizują się przed Pucharem Polski [ZDJĘCIA]
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?