Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno: Prezesi nadal nie ujawniają zarobków

Karolina Sternal
Niezadowoleni spółdzielcy zaczęli zbierać podpisy pod wnioskiem o zwołanie walnego
Niezadowoleni spółdzielcy zaczęli zbierać podpisy pod wnioskiem o zwołanie walnego FOT. KAROLINA STERNAL
Nie w lutym, a 23 stycznia ma zostać zwołane Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Członków Leszczyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. To odpowiedź zarządu na inicjatywę grupy spółdzielców, która rozpoczęła zbieranie podpisów pod wnioskiem o jak najszybsze przeprowadzenie ponownych wyborów do rady nadzorczej.

Od 7 listopada największa w Lesznie spółdzielnia mieszkaniowa nie ma rady nadzorczej. Stało się tak, gdyż dwóch spółdzielców wystąpiło do sądu z pozwem o unieważnienie podjętej na walnym zgromadzeniu w czerwcu tego roku uchwały powołującej członków do nowej rady nadzorczej. Skarżący wskazali na nieprawidłowości, do jakich miało dochodzić podczas wyborów. Sąd przyznał rację skarżącym i wydał wyrok zaoczny, którym unieważnił uchwałę. W ten sposób już od prawie dwóch miesięcy LSM nie ma rady nadzorczej.

Tymczasem nastroje niezadowolenia z funkcjonowania spółdzielni, które doprowadziły w czerwcu do zmiany składu rady nadzorczej i wyboru sześciu osób przeciwnych obecnemu zarządowi, wzmagają się. Na początku grudnia byli już członkowie zwołali zebranie, na którym spółdzielcy wysunęli bardzo radykalne wnioski, w tym dotyczące odwołania zarządu i doprowadzenia do ograniczenia kosztów utrzymania spółdzielni. Zanim jednak może dojść do takich działań, trzeba zwołać Nadzwyczajne Walne Zebranie, na którym członkowie LSM wybiorą nową radę. Ponieważ byli członkowie tego organu uważają, że zarząd opóźnia zwołanie walnego, więc postanowili zebrać odpowiednią ilość podpisów pod wnioskiem w tej sprawie i w ten sposób zmusić osoby funkcyjne do działania.

– W związku z uchyleniem uchwały Walnego Zgromadzenia Członków w sprawie wyborów do rady nadzorczej wystąpiliśmy do Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych RP w Warszawie z zapytaniami dotyczącymi zaistniałej sytuacji – wyjaśnia Mieczysław Majsner, prezes LSM.

Odpowiedź nadeszła do spółdzielni przed świętami, a zarząd niebawem wyznaczył termin zwołania walnego na 23 stycznia. Jednocześnie w piśmie, które dotarło do wielu mieszkań, zarząd zaprzecza podanym na grudniowym spotkaniu informacjom, że prezesi zarabiają więcej od prezydenta Leszna. Nadal jednak obaj szefowie zarządu nie ujawniają wysokości swoich zarobków, czego od dłuższego czasu domagają się spółdzielcy.

– W tej chwili nie ma już sensu udowadniać, że prezes nie chce mówić prawdy. Najważniejsze, że walne odbędzie się już w styczniu – przekonuje Stefania Ratajczak, członek unieważnionej przez sąd rady nadzorczej. – To dzięki temu, że rozpoczęliśmy zbieranie podpisów zarząd wreszcie zdecydował się działać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto