Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno: Szpital prosi o pieniądze na karetkę. Radni ich nie dadzą, jeśli marszałek się nie dołoży

Daniel Andruszkiewicz
W ostatnich latach (2005-2012) Leszno przekazało Wojewódzkiemu Szpitalowi Zespolonemu niemal pięć milionów złotych na sprzęt medyczny.
W ostatnich latach (2005-2012) Leszno przekazało Wojewódzkiemu Szpitalowi Zespolonemu niemal pięć milionów złotych na sprzęt medyczny. fot. Daniel Andruszkiewicz
Tak przynajmniej wynika z dyskusji, którą dziś (3 kwietnia) leszczyńscy radni prowadzili z dyrekcją Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie. Część samorządowców oczekiwałaby, że zakup karetek współfinansował będzie także zarządca lecznicy, czyli urząd marszałkowski. Na to perspektyw jednak nie ma.

Dziś w sali sesyjnej odbyło się posiedzenie wszystkich komisji rady miejskiej. Jednym z tematów była obecna sytuacja finansowa szpitala i perspektywy jego dalszego funkcjonowania. Rozmowy prowadzone były w kontekście programu restrukturyzacyjnego, który od 2012 roku wdraża w życie nowy dyrektor Marian Zalejski.

Rozmawiano jednak także o karetkach, które potrzebne są do prawidłowego funkcjonowania ratownictwa medycznego w mieście i regionie. Szpital dysponuje obecnie ośmioma karetkami, a najstarsze z nich były produkowane w 2000 roku. Są mocno eksploatowane, a ich przebiegi mieszczą się w przedziale od 117 do 550 tysięcy kilometrów.

Zobacz też: WSZ pożyczał pieniądze od parabanków.

Szpital chce docelowo wymienić cały tabor, ale potrzeba na to ogromnych środków. Dlatego też dyrekcja już w marcu zwróciła się do prezydenta i radnych o wsparcie zakupu jednej specjalistycznej karetki. Proszono o kwotę 270 tysięcy złotych, a koszt zakupu pojazdu to około 440 tysięcy.

- Naprawy kosztują coraz więcej, bo karetki muszą być nieustannie dyspozycyjne. To obecnie nasz największy problem - mówił Zalejski.

Część samorządowców niespecjalnie chciałaby przekazać na ten cel pieniądze. A przynajmniej nie bez konkretnych warunków. Wskazywali na fakt, że miasto w ostatnich latach przekazało lecznicy pokaźne dotacje. Od 2005 roku, to w sumie niemal 5 milionów złotych. Za to szpital kupił sporo potrzebnego sprzętu.

- Zastanawia mnie, czy wkład właściciela szpitala, czyli marszałka był podobny. Jak odniósł się do konieczności zakupu karetek - pytała radna Dorota Zgaińska-Stroińska.

Dyrektor Zalejski tłumaczył, że zwracał się do marszałka z prośbą o wsparcie. W odpowiedzi usłyszał, że w tym roku nie przewiduje on dla szpitala dotacji na ten cel. Polecono mu, by pytanie ponowił w przyszłym roku.

W tym kontekście radzie może być ciężko decydować o przekazaniu środków na ten konkretny cel.

- Jeśli rada uzna, że należy wesprzeć szpital, to będę wnioskowała o ty, by wkład miasta był równy wkładowi marszałka - dodała Zgaińska-Stroińska.

Podsumowując dyskusję na temat dotacji na zakupu karetki prezydent Tomasz Malepszy zwrócił się do dyrektora Zalejskiego z pytaniem, na jaką inwestycję chciałby uzyskać wsparcie, jeśli rada stwierdzi, że nie da środków na ambulans.

- W takiej sytuacji wybrałbym budowę gabinetu urologicznego - odparł dyrektor Zalejski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto