Jednak większość widzów będzie raczej czekać na 30 września, kiedy powinna rozpocząć się emisja naziemnej telewizji cyfrowej. W praktyce będzie to oznaczać, że przy niewielkich wydatkach poprawi się jakość oglądanych przez nas programów.
Jeszcze więcej powodów do radości mogą mieć mieszkańcy Wielkopolski. Z nadajnika w Śremie firma Elmitel już emituje próbny sygnał telewizji o jakości cyfrowej. Jego zasięg pokrywa znaczną część województwa wielkopolskiego. Zatem już teraz mieszkańcy Poznania, Środy Wielkopolskiej, czy nawet Rawicza mogą oglądać taką telewizję. Niestety, próbny sygnał nie dociera do odleglejszych terenów regionu, m.in. do Ostrowa Wlkp., Kalisza, Konina, czy Piły.
Do odbioru naziemnej telewizji cyfrowej niezbędny jest specjalny dekoder. W Polsce „cyfrę” można oglądać tylko w standardzie MPEG-4, więc jeśli ktoś kupił dekoder lub telewizor w jednym z krajów Europy Zachodniej może mieć kłopot z normalnym odbiorem naziemnej „cyfry”. Tam jest bowiem standardem MPEG-2.
W nowych telewizorach sprzedawanych w Polsce odpowiedni dekoder jest już wbudowany w odbiornik, nie trzeba więc robić żadnych dodatkowych zakupów.
Nie oznacza to jednak, że telewizory z kilku, a nawet kilkunastoletnim stażem będą zupełnie bezużyteczne. Dla starszych telewizorów konieczne jest zakupienie zewnętrznego urządzenia, swego rodzaju „przejściówki”. – Urządzenie podłącza się między anteną a gniazdem telewizyjnym – wyjaśnia Maciej Konieczka z jednego ze sklepów RTV. Zakup odpowiedniego dekodera to obecnie wydatek około 200 złotych.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?