Pozew aktorki dotyczy odszkodowania, którego domaga się od dyrekcji Teatru Miejskiego w Lesznie w związku z jej zwolnieniem w połowie roku z funkcji kierownika do spraw artystycznych. Sprawa miała ruszyć jesienią, ale wówczas o odroczenie poprosił pełnomocnik pozwanego. Teraz proces nie zacznie się w związku z wnioskiem adwokata Beaty Kawki.
- Moi pełnomocnicy zawnioskowali o wyłączenie sędziego Macieja Świętka od orzekania w sprawie. Ponieważ wniosku do tej pory nie rozpoznano, rozprawy nie ma. Po rozpoznaniu wniosku, w zależności od okoliczności, leszczyński sąd ustali kolejny termin, albo nasza sprawa przejdzie do Sądu Okręgowego w Poznaniu i wyjaśnia aktorka.
Tymczasem w sądzie swój finał znaleźć ma jeszcze jeden pozew związany z teatrem. Powództwo przeciwko Telewizji Leszno złożył dyrektor teatru, Błażej Baraniak. Domaga się przeprosin w związku z publikacjami telewizyjnymi na temat swój i placówki. Początek cywilnego procesu wyznaczono na ostatni dzień stycznia 2019.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?