Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tczew: osiedle Bajkowe wciąż zatyka nosy

Przemysław Zieliński
Marcin Burclaw
Mimo kolejnych inwestycji w tczewskiej sortowni śmieci, na które wydawane są miliony złotych, mających zmniejszyć uciążliwości zapachowe, skarg mieszkańców nie brakuje.

Problem trwa od lat. Charakterystyczny zapach rozkładających się śmieci zbyt często wdziera się do domów tczewian, którzy mieszkają w sąsiedztwie Zakładu Utylizacji Odpadów Stałych. Wydawało się, że problem uciążliwych zapachów zostanie zminimalizowany, po tym jak w sierpniu br. prawie 2 mln zł przeznaczono na modernizację systemu wentylacji, odpylania i usuwania odorów w hali sortowni. Okazuje się jednak, że skargi mieszkańców nadal napływają.

- Do tego zapachu nie można się przyzwyczaić - mówią mieszkańcy osiedla. - O otwarciu okien wieczorem często możemy tylko pomarzyć.

Szefostwo ZUOS dziwi się pretensjom mieszkańców, ale zapowiada kolejne inwestycje zmierzające do ograniczenia uciążliwości wynikających z działalności sortowni odpadów. W planach jest budowa hali nad placem dojrzewania stabilizatu. Koszt zadania to około 14 mln zł.

- Planowany termin realizacji inwestycji to 2018 r. - zapowiada Marcin Cejer, prezes zarządu spółki.

Czytaj więcej w piątkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"!

Tczew NaszeMiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto