Wokół zbiornika w Zaborowie powstanie ścieżka rowerowa. To będzie pierwszy konkret z listy zapowiedzi? [ZDJĘCIA]

Teren wokół zbiornika od lat leży odłogiem. To miało zmienić się z chwilą, gdy samorząd Leszna zdecydował się odkupić ziemię i akwen od prywatnej firmy przed dwoma laty. Leszno zapłaciło za działki ponad dwa miliony złotych. Samorząd w ubiegłym roku ogłosił konkurs na zagospodarowanie zbiornika i terenów wokół niego. Na ofertę odpowiedziało kilkadziesiąt podmiotów, a na wizję lokalną do Leszna przyjechali nawet przedstawiciele z takich miast jak Kraków. Finalnie jednak miasto wybrało propozycję pracowni z Lubonia.

Projekt zakładał, że nad wodą powstać kąpielisko z plażą oraz boiskiem. W planach była też wieża widokowa umożliwiająca skoki do wody oraz konstrukcja wyciągu do nart wodnych. W lipcu 2018 roku prezydent Leszna przyznał, że miasto otrzymało ofertę od jednej z firm zainteresowanych budową tak zwanego wakeparku. - Przedsiębiorca zaproponował nam dzierżawę miejsca na plażach z dwóch stron zbiornika. Dzięki temu miałaby powstać konstrukcja do nart wodnych – mówił wówczas prezydent Leszna, Łukasz Borowiak.

Autorzy zwycięskiej koncepcji zakładali montaż na wodzie pływających pomostów i organizację miejsc dla wędkarzy. Miała też powstać wieża widokowa i wyciąg do nart wodnych oraz ścieżka pieszo - rowerowa. To właśnie ta ostatnia z propozycji wydaje się na ten moment jedyną realną do spełnienia w najbliższym czasie.
Pomysł budowy dwukilometrowej trasy zlokalizowanej blisko wody zaaprobowano już w magistracie.
- Szczegóły techniczne dotyczące nawierzchni, czy szerokości pozostają jeszcze otwarte. Przebieg ścieżki zakłada jej poprowadzenie wokół zbiornika na wzór rozwiązania znanego ze zbiornika w Rydzynie - zapewnia Bartosz Adamczak, inspektor do spraw rewitalizacji Urzędu Miasta w Lesznie. Termin realizacji inwestycji nie jest jeszcze znany.