Budowa tej ścieżki jest bardzo potrzebna. Odcinek z Leszna do Lasocic trudno bezpiecznie pokonać rowerem, bo ruch na DK12 jest bardzo duży. Zwiększył się jeszcze po budowie S5, do której węzła także dojeżdża się obecnie właśnie krajową dwunastką.
Mieszkańcy Lasocic, Przybyszewa i Długich Starych zebrali w tej sprawie ponad 1800 podpisów pod petycją do ministra infrastruktury. Wcześniej zorganizowali kilkutygodniową akcję społeczną na rzecz promocji budowy ścieżki rowerowej wzdłuż DK12.
Dokumentacja inwestycji miała powstać do lipca 2023. Budowa miała ruszyć we wrześniu. Przetargu jednak nie ogłoszono.
Dziś widzimy, że ta inwestycja jest wyraźnie zagrożona. Poprosiłem o aktualny harmonogram, bo widać, że już są opóźnienia. Zwróciłem się też do wójta Święciechowa o działania w tej sprawie. Nie wskazano mi żadnych konkretnych terminów realizacji tego zadania. Termin wrześniowy jest absolutnie zagrożony, bo procedury przetargowe nie ruszyły do dziś – mówi poseł Platformy Obywatelskiej, Grzegorz Rusiecki.
Między Lesznem a Lasocicami brakuje zaledwie 1,5 kilometra ścieżki, by bezpiecznie skomunikować Leszno z Lasocicami.
Trudno nazwać porządkiem to co dzieje się wokół tej inwestycji. Temat ciągnie się latami, mieszkańcy już wielokrotnie wyrazili swoje zdanie, jak bardzo ta ścieżka jest potrzebna. Gdyby komuś zależało, ta ścieżka powstałaby już dawno. Szczególnie powinno zależeć gospodarzowi tego miejsca - wójtowi gminy Święciechowa, który powinien czuć się zobowiązany do dopilnowania i lobbowania w GDDKiA by inwestycja została zrealizowana - uważa Mikołaj Kostaniak, jeden z inicjatorów zbiórki podpisów pod petycją w sprawie budowy ścieżki.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?