Co dalej z filmem o Leonie Rozpendowskim? Premiera filmu o artyście, który żył w Lesznie tuż tuż

Życie Leona Rozpendowskiego było gotowym scenariuszem filmowym. Okazją, aby upamiętnić artystę malarza żyjącego w Lesznie, była 125 rocznica urodzin i 50 rocznica tragicznej śmierci w 2022 roku. Dodatkowo cały ubiegły rok obchodzony był w Lesznie jako Rok Leona Rozpendowskiego.

Ekipa zapaleńców podjęła wyzwanie i nakręcono zdjęcia do film dokumentującego bogaty życiorys Rozpendowskiego. Na efekt finalny trzeba jeszcze trochę poczekać.

Najpóźniej do kwietnia cały film zostanie zmontowany i będzie miał swoją premierę - mówi Leszek Szabłowski, pomysłodawca, scenarzysta i współreżyser filmu.

Fragment filmu pokazujący egzekucję 20 zasłużonych mieszkańców Leszna miał swoją premierę w rocznicę tamtej zbrodni - 21 października 2022 roku. Rozpendowski przez wojenne lata z narażeniem życia w skrytce kamienicy przy ulicy Wolności, przechowywał fotografię egzekucji przy ścianie aresztu na placu Kościuszki. Już po kapitulacji Niemiec zdjęcia trafiły do Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich. Były obciążającym dowodem w procesach norymberskich rozliczających nazistowskie zbrodnie wojenne.

Czarno-białą etiudę filmową pokazującą tragiczne dla Leszna chwile przez blisko 3 miesiące obejrzało ponad 92 000 internautów. To rekord, bo żaden film o Lesznie nie cieszył się tak dużą popularnością wśród internautów. Wstrząsający film znajdziesz TUTAJ

Artystę zamordowano w domu przy ulicy Karasia. Mordercę, który wynajmował u Rozpendowskiego pokój schwytano przebranego za kobietę podczas próby przekroczenia granicy pomiędzy NRD a RFN. Podczas przeszukania znaleziono u niego zdjęcia z egzekucji na placu Kościuszki. Dlatego wiele osób zaczęło łączyć obie historie.