Samorządowiec Sławomir Szczot zapewnia, że ma dowody na to, iż kandydat ubiegający się o posadę w Zespole Szkół Rolniczo-Budowlanych został szantażem zmuszony do wycofania się z konkursu.
– Zgłosił się do mnie były wicedyrektor tej placówki, który opowiedział o nieprawidłowościach i sygnował tę informację własnym podpisem – mówi Szczot. – Przekazałem sprawę prezydentowi, ale nie podjął on jakichkolwiek kroków.
Radny nie zdradza, na czym dokładnie miał polegać szantaż. Wyjaśnia tylko, że na jednego z kandydatów wywierano tak wielki nacisk, że zrezygnował on z ubiegania się o fotel dyrektora szkoły. W konsekwencji kandydat był tylko jeden, czyli starający się o tę posadę obecny dyrektor. Nie udało nam się z nim skontaktować, gdyż w Zespole Szkół Rolniczo-Budowlanych trwają obecnie egzaminy zawodowe i nie był on osiągalny. Postępowania zostały natomiast przeprowadzone wczoraj. Władze nie zdecydowały się na zawieszenie żadnego z nich, a w przypadku budzącego kontrowersje konkursu uznano, że brak było ku temu wiarygodnych podstaw. Jak informuje naczelnik Wydziału Edukacji UM Leszna, nic nie stało na przeszkodzie, by konkursu nie wygrał.
– Pan Szczot sugerował coś w poniedziałek, a konkurs był we wtorek. Nie chciałbym się do tego odnosić – mówi Rosiak.
Jednak to jeszcze nie koniec sprawy, gdyż zawiadomienie o rzekomych nieprawidłowościach trafiło także do leszczyńskiej prokuratury. Sprawdza je też rzecznik dyscyplinarny przy wojewodzie wielkopolskim.
Dołącz do nas na Facebooku
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?