LESZNO. Polexit, Polski Ład i uchodźcy, czyli Jan Dziedziczak i Adam Kośmider o ostatnio dyskutowanych sprawach w Polsce [ZDJĘCIA]

Jan Dziedziczak zadeklarował, że nie będzie żadnego Polexitu. Jego zdaniem jest to temat zastępczy opozycji oraz Donalda Tuska. Poseł Dziedziczak odniósł się w ten sposób do wyroku Trybunału Konstytucyjnego, uznającego wyższość prawa polskiego nad unijnym. Podkreślił, iż wcześniej takie wyroki też zapadały, również w innych państwach UE.

- Żadnego Polexitu nie będzie. Słuchając Donalda Tuska, wyczułem w jego głosie wielką ulgę, że znalazł wreszcie temat zastępczy, bo przez sześć lat opozycja nic Polakom nie zaproponowała - stwierdził Jan Dziedziczak.

Przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości odnieśli się również do propozycji Polskiego Ładu, by podnieść kwotę wolną od podatku do 30 tysięcy złotych. Oznacza to jednocześnie mniejsze wpływy z podatków do kas samorządów. Dla Leszna wyliczono, że będzie to 30 mln mniej rocznie.

Poseł Jan Dziedziczak podkreślał, iż dzięki wyższej kwocie wolnej od podatku pieniądze te zostaną w portfelach leszczyniaków, a samorząd będzie mógł skorzystać z puli przeznaczonej w Polskim Ładzie na inwestycje samorządowe.

- W pierwszym naborze miasto złożyło wnioski o dofinansowanie przebudowy Nowego Rynku i Placu Metziga, opiewający na 26 mln zł oraz na termomodernizację hali trapez. W październiku nastąpi rozstrzygnięcie. W tym miesiącu również ruszy nabór wniosków do kolejnej transzy w ramach Polskiego Ładu - mówił Jan Dziedziczak. - Tylko te dwie transze przyniosą Lesznu dwukrotność tego, co budżet straci na zwiększeniu kwoty wolnej od podatku.

Podczas konferencji poruszono również temat uchodźców. Poseł Dziedziczak przyznał, że wszyscy, którzy martwią się losem uchodźców koczujących na granicy Polski z Białorusią, mogą zaprosić ich do siebie. Warunkiem jest wypełnienie odpowiedniego druku z deklaracją, iż zapewnia się uchodźcy lokum, wyżywienie oraz ewentualnie potrzebną również pomoc medyczną.