Leszno. Szpital z pełnym obłożeniem łóżek covidowych. Trudna sytuacja także na SOR

W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Lesznie zgodnie z zaleceniami wojewody utworzono tak zwane łóżka covidowe. Lecznica nie ma oddziału stricte covidowego, choć w praktyce wydzieliła taki na siódmym piętrze. W Lesznie gotowe są 83 łóżka covidowe.

To jak dodatkowy duży oddział szpitalny, a WSzZ nie zwiększył w tym czasie zatrudnienia.

Te łóżka są olbrzymim obciążeniem dla szpitala, który jednocześnie musi być pełnowymiarowym szpitalem specjalistycznym dla coraz większego terenu. Wypadł nam z systemu szpital w Rawiczu i praktycznie obecnie także w Gostyniu powodując, że jesteśmy dodatkowo ogromnie obciążeni. Tą samą kartą obsługujemy 83 łóżka covidowe i dodatkowo obciążony szpital z poztałymi oddziałami. To karkołomne zadanie - przyznaje Tomasz Karmiński, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie.

Wszystkie łóżka covidowe w Lesznie są obecnie obłożone. Trudna jest też sytuacja na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.

Jest fatalnie. Karetki, które dotąd przywoziłyby chorych na oddziały szpitali w Gostyniu i Rawiczu w tej chwili jadą do nas. To bardzo zła wiadomość dla pacjentów, którzy choć zabrzmi to brutalnie, mają tego pecha i nie mają covida. Dla tych, którzy mają zakażenia są łóżka covidowe – przyznaje dyrektor.

Leszczyński szpital na co dzień ma w dyspozycji 4 karetki systemowe. Dwie w Lesznie i po jednej w podstacjach pogotowia we Włoszakowicach i Kąkolewie. W dyspozycji są też dwie szpitalne karetki transportowe i jedna wydzielona tylko do zgłoszeń covidowych.

Pod leszczyńskim punktem wymazowym przy szpitalu niemal codziennie zobaczyć można kolejki. Największe ustawiały się weekend. Z wymazów korzystali nie tylko ci, których skierował lekarz rodzinny, ale też osoby, które samodzielnie wypełniły formularze przez profil zaufany.