MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

"Nowy rok powitał nas, niestety, podwyżkami" mówił Jan Dziedziczak i bez trudu wskazał winnego

Karolina Bodzińska
Karolina Bodzińska
Ciepły szlafrok i czapka w domu? Takiej przyszłości obawia się wielu mieszkańców Leszna. Boją się, że zwyczajnie nie będzie ich stać na ogrzewanie mieszkania. Szacunki mówią same za siebie. Wynika z nich, że Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Lesznie, za prawa do emisji CO2, będzie musiało zapłacić w tym roku blisko 20 milionów złotych! Stanowić to będzie aż 40% przychodów spółki ciepłowniczej. Niewątpliwie odczują to wszyscy mieszkańcy Leszna, korzystający z tego źródła ciepła.

- Nowy rok, niestety, powitał nas podwyżkami gazu i energii elektrycznej. Odczują to wszyscy obywatele. Tymczasem najbardziej ubolewa nad podwyżkami Donald Tusk, czyli ten, który nie zapobiegł im w porę ani jako premier ani jako szef Rady Europejskiej – mówił podczas dzisiejszej, tj. 18 stycznia br., konferencji prasowej Jan Dziedziczak, sekretarz stanu w KPRM i pełnomocnik rządu do spraw Polonii i Polaków za granicą.

Reprezentant Prawa i Sprawiedliwości nawiązał do dzisiejszej wizyty Donalda Tuska w Kościanie i spotkania z właścicielem lokalnej piekarni.

- Jego wypowiedzi ( Donalda Tuska - przypis red.) skojarzyły mi się z ludowym powiedzeniem: „Diabeł w ornat się ubrał i ogonem na mszę dzwoni” - mówił J. Dziedziczak.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Adam Kośmider, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Leszna, zapowiedział, że na najbliższej sesji, radni Prawa i Sprawiedliwości wyjdą z inicjatywą przyjęcia przez radę stanowiska wspierającego obecny rząd w staraniach o obniżenie kosztów wynikających z Europejskiego Systemu Handlu Emisjami.

Jak podkreślał Kośmider system miał być impulsem, aby gospodarki krajowe przechodziły na inne źródła energii.

- Po urynkowieniu tego mechanizmu, czyli wyjścia na giełdę certyfikatów, mamy platformę patologicznych spekulacji – mówił Adam Kośmider.

Przy okazji przeanalizował sytuację leszczyńskiego MPEC w ostatnich latach. Wynika z niej, że w 2019 roku przychody MPEC wyniosły 37 milionów, a 3,8 mln.zł stanowiły opłaty za emisję CO2. Opłata za emisję stanowiła więc około 10 procent przychodu.

W kolejnych latach proporcje wyglądały następująco: w 2020 roku opłata za emisję stanowiła 15 procent przychodów spółki, a w 2021 roku już 27%. W 2022 roku opłata stanowić będzie 40% przychodu.

Podczas najbliższej sesji radni PiS zaproponują także, aby w podjętej uchwale wsparto rząd w staraniach o zablokowanie polityki klimatycznej „Fit for 55” czyli pakietu unijnych aktów mających zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych, który ma być zrealizowany do 2030 roku.

- W ciągu 7 najbliższych lat, standardowa polska rodzina z dwójką dzieci wyda z tego tytułu dodatkowe 256 tys. zł – wyliczał radny Mariusz Nowacki.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto