Oddali ulicę bez ostatniej warstwy asfaltu. Kiedy ruszy remont ulicy Jana Kasprowicza w Lesznie?

Ulica Jana Kasprowicza jest w fatalnym stanie. Przekonali się o tym wodociągowcy, gdy wpuścili pod ziemię kamerę przy okazji realizacji przyłącza. Droga groziła zarwaniem. Cztery lata temu Wodociągi Leszczyńskie zamknęły ulicę i naprawiły kanalizację.

To nie była przebudowa całej infrastruktury drogowej i chodników. Mamy nadzieję, że w przyszłych latach uda się także tę ulicę wyremontować, ale priorytety na leszczyńskim Zatorzu są określone - mówił w 2019 roku Rafał Zalesiński, prezes Wodociągów Leszczyńskich.

Do końca 2024 roku będziemy mieli dokumentację przebudowy ulicy Kasprowicza. Wtedy poszukamy dofinansowania przebudowy drogi, co wcale nie jet takie proste. Żyjemy w takich czasach, w których przygotowanie dokumentacji i zdobycie potrzebnych pieniędzy na inwestycję, trwa o wiele dłużej od samych zaplanowanych robót - mówi prezydent Łukasz Borowiak.

Jednocześnie zarządzający Lesznem Ł. Borowiak wskazuje na priorytety samorządu dotyczące inwestycji na Zatorzu. W 2024 roku naprawiona zostanie ulica Wolińska, a potem czekająca od wielu lat na remont ulica Święciechowska.

Gdy budowano ulicę Kasprowicza, to nie położono na niej ostatniej warstwy asfaltu. Podobnie wygląda na ulicy Prusa - dodaje prezydent Leszna