Zaledwie tydzień temu policjanci z lornetkami ustawili się przy leszczyńskich ulicach i przyłapali kierowców jadących z telefonami w dłoni. Posypały się mandaty, ale jak widać nie podziałało to na wszystkich.
4 tysiące z mandatów w Lesznie w jedno popołudnie
Ponowiona akcja kontroli w Lesznie znów przyniosła podobne żniwo jak pod koniec marca.
Podczas kolejnych policyjnych kontroli, znów zatrzymano osiem osób, które w trakcie jazdy korzystały z telefonu. Wszystkie zostały ukarane. Zgodnie z nowymi zasadami kodeks drogowy przewiduje mandat karny w wysokości 500zł oraz 6 punktów karnych – mówi Monika Żymełka z policji w Lesznie
Jak łatwo policzyć, po ostatnich kontrolach kierowcy zasilili budżet państwa kwotą czterech tysięcy złotych.
500 złotych za jazdę z komórką w dłoni. Taniej jest kupić mocowanie albo zestaw
Aby uniknąć mandatu wystarczy zainwestować w proste rozwiązania, które pozwolą rozmawiać, ale uwolnią ręce kierowcy. Wystarczy dobrej klasy uchwyt samochodowy, bo większość komórek ma funkcję głośnomówiącą. Nieco wyższy koszt to zestaw głośnomówiący, choć i tu można już kupić urządzenie za niecałe sto złotych. Trzeba jednak zapomnieć o,,zabawie'' telefonem w czasie jazdy.
Coraz więcej urządzeń elektronicznych znajdujących się w samochodach zdecydowanie rozprasza uwagę kierowców. Podczas jazdy ustawiają nawigację, piszą wiadomości tekstowe, telefonują, albo korzystają z internetowych aplikacji. Krótka chwila postoju na czerwonym świetle lub w korku powoduje natychmiastowe chwytanie za smartfon – dodaje Żymełka
.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?