Stanisław Glapiak zamiast burmistrzem chce zostać radnym. Po wyborach 2024 będzie duża zmiana w gminie Osieczna

68-letni Stanisław Glapiak od urodzenia związany jest z ziemia osiecką. Łoniewo, Kąkolewo i wreszcie Osieczna, w której był przez cztery kadencje burmistrzem, to miejsca z którymi więź rodzinna i zawodowa jest mu szczególnie bliska. Rodzice, mama Janina i tata Stanisław Glapiakowie gospodarzyli w Łoniewie. Wśród pięciorga dzieci był syn Stanisław.

Interesująco prezentuje się kariera zawodowa i społeczna przyszłego burmistrza Osiecznej. Wybór zawodówki w Koniorze nie zapowiadał bogatej w samorządowe funkcje karty. Po szkole zawodowej S. Glapiak dalej się uczył w technikum w Poznaniu, a później na Wydziale Budowy Maszyn Politechniki Poznańskiej. Po ukończonych z wyróżnieniem studiach został nauczycielem fizyki i chemii w szkole w Kąkolewie. Przez 16 lat był również dyrektorem kąkolewskiej podstawówki.

Stanisław Glapiak w radzie miasta i gminy Osieczna debiutował w 1988 roku. Po dwóch latach został wiceprzewodniczącym, a później przewodniczącym rady. W 1998 roku fotel radnego gminy zamienił na miejsce w radzie powiatu leszczyńskiego. Po czterech latach został wiceprzewodniczącym rady powiatu, a w kolejnej kadencji samorządu S. Glapiak został burmistrzem gminy Osieczna, którą zarządzał przez 18 lat.

Czy był długo burmistrzem? Tego nie wiem. Wiem, że jest jednym z nas, stąd, i nikt go w teczce do gminy nie przywiózł - mówi mieszkanka Osiecznej.

S. Glapiak z fotelem burmistrza pożegna się w kwietniu 2023 roku. Prawo dopuszcza, aby jeszcze przez jedną kadencję (kolejne 5 lat) zarządzał gminą Osieczna, ale burmistrz zrezygnował i jest kandydatem Polskiego Stronnictwa Ludowego do rady powiatu leszczyńskiego.

Mam wiedzę samorządowca, doświadczenie radnego, zaangażowanie mieszkańca i skuteczność burmistrza - mówi Stanisław Glapiak.

68-letni burmistrz Osiecznej nie jest wcale najstarszym kandydatem, który bierze udział w wyborach samorządowych 2024 na ziemi leszczyńskiej. Za to cierpliwości w dążeniu do celu, mogą od Stanisława Glapiaka uczyć się nie tylko młodsi politycy i aspirujący do samorządu działacze.