Wielu fanów grozy już w dzieciństwie uwielbiało słuchać strasznych opowieści o marach, upiorach i kościotrupach. Tym razem, w bibliotece przygotowano nietypową noc z duchami, bo w wersji tylko dla dorosłych!
Obrzycki upiór schował się w regale!
W obrzyckiej bibliotece zapanował wyjątkowy klimat - zgaszono światła lamp i zapalono świece, by poczuć upiorny klimat strasznych historii opowiadanych przez szamotulskiego bajarza, Łukasza Bernady. Przy pomocy rekwizytów, takich jak ukulele i tamburyn, bajarz wprowadził słuchaczy w mroki opowieści o powstałym z grobu kochanku, niespełnionej miłości i weselu ze zmarłymi. Niejeden ze słuchaczy dostał gęsiej skórki, słysząc galop upiornego rumaka, odegrany na tamburynie. Całemu spotkaniu przyglądał się upiór w regale, bacznie obserwując bajarza oraz słuchaczy.
Po zakończeniu ostatniej z historii, uczestnicy spotkania udali się na ruchowe rozluźnienie. Razem z animatorką wykonano wiele tańców, przy których nie brakowało szczerego uśmiechu - w końcu nie często trafia się okazja, aby móc zatańczyć w kółku, niczym jak we wspomnieniach z dzieciństwa.
Noc z duchami, pod okiem ciekawskiego upiora, stanowiła doskonałą okazję na powrót do dziecięcych lat i wcielenie się w rolę słuchacza bajek. Spotkanie pozwoliło również posłuchać charyzmatycznego bajarza, który z pewnością ma do opowiedzenia jeszcze wiele strasznych (i nie tylko) opowieści.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?