Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Lesznie brakuje krwi. Krwiodawca ma prawo do dwóch dni wolnego

Dariusz Staniszewski
Dariusz Staniszewski
Wideo
od 7 lat
Krew ratuje życie, dlatego doktor Marek Gawliński z oddziału terenowego w Lesznie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, zwraca się o oddawanie krwi. Jednocześnie przedsiębiorca Remigiusz Leciejewski i wicestarosta leszczyński Maciej Wiśniewski, zwracają uwagę na przepis, który ich zadaniem obciąża pracodawców. Chodzi o dwa dni wolne od pracy po oddaniu krwi.

Szef Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lesznie zachęca do oddawania krwi

od 7 lat

Krew potrzebna jest stale - mówi dr. Marek Gawliński z oddziału terenowego w Lesznie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. - Wystarczy większy wypadek lub operacja i wtedy brakuje krwi. W związku z tym stale oczekujemy na dawców i zachęcamy, aby przychodziły osoby, które mogą oddać krew.

arch. Nasze Miasto

Krew od wielu lat oddaje Remigiusz Leciejewski. Przedsiębiorca oddał blisko 8 litrów tego drogocennego płynu. Regularnie do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lesznie przychodzi również wicestarosta leszczyński Maciej Wiśniewski. Obaj zwracają uwagę na przepisy, które w ich ocenie trzeba zmienić. Chodzi o zapłatę za dwa dni wolnego, które należą się osobom po oddaniu krwi.

Podczas pandemii osoby oddające krew miały prawo do dwóch dni wolnego po pobraniu i zniżkę na przejazdy PKP. Pandemii już nie ma, a zniżkę za przejazdy koleją wycofano. Zostały dwa dni wolnego po oddaniu krwi. Sam jestem krwiodawcą, dlatego zachęcam innych do oddawania. Jednak trochę nie zgadzam się z tym, kto ma zapłacić za dni wolne. Jestem pracodawcą i wiem, że wszystkie koszty zostały przerzucone na przedsiębiorców - mówi Remigiusz Leciejewski.

Dariusz Staniszewski

Podobne zdanie ma wicestarosta leszczyński, a wcześniej przedsiębiorca - Maciej Wiśniewski, który uważa, że to państwo ponosić koszty nieobecności pracownika w pracy, gdy weźmie przysługujące mu dni wolne.

Z Remigiuszem krew oddajemy od dobrych kilku lat. Zebrało się kilka litrów. Wszystkich do tego zachęcam. Ale uważam, że to państwo, które namawia do oddawania krwi, powinno na swoje barki zabrać koszty nieobecności pracownika - mówi Maciej Wiśniewski.

W sobotę - 7 października 2023 roku w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Poznaniu brakowało krwi z grupy ORH- oraz BRH-

W Lesznie brakuje krwi. Krwiodawca ma prawo do dwóch dni wolnego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto