Wójt gminy Lipno przejął drogę od spółki, w której udziałowcem jest jego żona

Gmina Lipno jest w czołówce gmin, w których dużo się buduje. Nowe osiedla przytulone do Wilkowic czy Lipna są sypialnią dla Leszna. W dochodowym przedsięwzięciu swój kawałek tortu wykroi Grupa Polskie Domy z Mórkowa. Spółka w sierpniu 2017 dostała decyzję o warunkach zabudowy na 44 budynki mieszkalne w zabudowie szeregowej.

Interesujący jest wypis z aktu notarialnego, do którego dotarła redakcja Leszno.naszemiasto. 13 października 2017 roku w kancelarii notarialnej w Lesznie, R. B. wspólnik spółki Grupa Polskie Domy z siedzibą w Mórkowie, sprzedał 20 udziałów w spółce za 20 000 złotych żonie obecnego wójta Lipno. Kapitał zakładowy spółki to 60 000 złotych i składa się z 60 udziałów, każdy o wartości 1 000 złotych. Kupująca została udziałowczynią w spółce, która 28 sierpnia, a więc dwa miesiące wcześniej, dostała decyzję o warunkach zabudowy dla 44 budynków mieszkalnych.

Kupująca przed notariuszem oświadczyła, że jest w związku małżeńskim, w którym obowiązuje wspólność majątkowa. Oznacza to, że każdy przedmiot należący do majątku wspólnego staje się równocześnie własnością żony i męża.

Do przekazania drogi (teraz ulicy Rowerowej) gminie Lipno doszło w 2021 roku. Grupa Polskie Domy (w której udziały ma żona włodarza gminy Lipno) zamiast zapłacić gminie ponad 113 000 złotych opłaty adiacenckiej, którą nalicza się, bo podzielona nieruchomość zyskała na wartości, przekazała drogę. Wartość działek, na których położona jest droga, co do złotówki odpowiada opłacie adiacenckiej, którą naliczono spółce.

„Wójt gminy Lipno na podstawie decyzji [...]ustalił opłatę adiacencką z tytułu wzrostu nieruchomości powstałego w wyniku podziału w kwocie 59 690 złotych i 54 006 złotych, która spółka zobowiązana będzie wnieść na rzecz gminy Lipno oraz, że w rozliczeniu opłaty adiacenckiej spółka zobowiązała się do przeniesienia na rzecz gminy Lipno, za jej zgodą, prawa własności działki [...] wydzielonej w wyniku podziału za wynagrodzeniem 59 690 złotych i 54 006 złotych" czytamy w decyzji. Chodzi o to, że wójt zrzekł się pieniędzy, które należały się gminie i dodatkowo dostał drogę, o którą gmina Lipno będzie musiała dbać.

Łukasz Litka przed objęciem stanowiska wójta gminy Lipno był pracownikiem urzędu gminy, którego zadaniem było między innymi przygotowywanie decyzji o warunkach zabudowy.

• Czy Łukasz Litka przygotowując decyzję o warunkach zabudowy wiedział, że jego żona szykuje się do zakupu akcji w spółce Grupa Polskie Domy z siedzibą w Mórkowie?
• Czy włodarz Lipna zawierając porozumienie z Grupa Polskie Domy dotyczące zamiany opłaty adiacenckiej o łącznej wartości 113 000 złotych za przekazaną gminie drogę, zadbał o finanse gminy Lipno?

To niektóre z pytań, które trzeba pilnie wyjaśnić, a odpowiedź muszą poznać nie tylko mieszkańcy gminy Lipno. „Byłem zwykłym pracownikiem gminy Lipno, gdy wydano decyzję o warunkach zabudowy" mówi Łukasz Litka, wójt gminy Lipno, pytany o decyzję o warunkach zabudowy dla spółki Grupa Polskie Domy z Mórkowa.

W roku umarzamy kilkadziesiąt opłat adiacenckich - mówi wójt Lipna.

Ł. Litka pytany o dokładną liczbę umorzeń opłaty, która należy się gminie, nie był w stanie podać dokładnej liczby, zapewnia jednak, że jest to normalna praktyka stosowana w kierowanym przez niego urzędzie.

W budżecie gminy Lipno na 2024 rok zaplanowano budowę kanalizacji sanitarnej na ulicy Rowerowej.