Akcja rozpoczęła się o 10.00 i jako pierwsi na fotelach zasiedli wcale nie przedsiębiorcy, ale krwiodawcy z terenu Leszna i okolic.
- Nie sprawdzamy danych, dla nas liczą się krwiodawcy. Są wśród nich z pewnością pracownicy miejscowych firm. Liczymy, że nasza akcja powinna przynieść wynik około 18-20 litrów krwi - mówi Beata Tomczak - Kawęcka z Regionalnej Izby Przemysłowo - Handlowej w Lesznie.
To pierwsza taka akcja pod Manhattanem. Wcześniej organizowano je na Rynku i odbywały się one głównie jesienią.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?