Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Alarm pożarowy na Zatorzu. Cztery jednostki zjechały do jednego z zakładów [ZDJĘCIA]

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
We wtorek po południu do firmy Euroline na Zatorzu w Lesznie zjechały cztery zastępy strażackie w tym wóz ze specjalistyczną drabiną. Wszystko działo się krótko po zmianie kadrowej w zakładzie.

Strażackie auta zajechały na część zakładu znajdującą się przy ulicy Wilkowickiej. Mobilizacja służb okazała się tym razem niepotrzebna. - Był to fałszywy alarm. Najprawdopodobniej powstał w czasie prac konserwacyjnych - mówi nam Rafał Wypych z leszczyńskiej straży pożarnej.

Na terenie zakładu załączył się czujnik, którego aktywność monitoruje między innymi straż pożarna. Ognia nie było, a cała akcja zajęła strażakom kilkanaście minut.

Sprawdzili pomieszczenia i wrócili do bazy. Podobne zgłoszenia nie są rzadkością. Czujniki alarmowały już strażaków wcześniej także w innych firmach w Lesznie i okolicach, między innymi w bankach, czy ośrodku wypoczynkowym w Boszkowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto