Aleja Gwiazd Żużla powstała przy stadionie. Co dalej?

Aleja Gwiazd Żużla powstała przy stadionie. Co dalej?

Tym razem wielkich dyskusji nie było. Tym razem, gdyż to już drugie podejście do tematu ,,Alei Gwiazd Żużla”. Przed kilkoma miesiącami leszczyńscy radni Prawa i Sprawiedliwości zgłosili projekt po raz pierwszy. W ich zamyśle inicjatywa miała być ponadregionalna, bo w alei znaleźć mogliby się żużlowcy z całego świata. Chcieli, by wybierała ich specjalna komisja złożona z radnych, zawodników i działaczy speedwaya.

Podali rozwiązania i zasady konkursów, które miały być organizowane każdego roku. W czerwcu samorządowcy nie poparli pomysłu kolegów z PiS twierdząc, że projekt jest zbyt ogólny i niedopracowany. Tym razem uchwała nie była zbyt skomplikowana i w zasadzie ogranicza się do kilku zdań.

– Nadanie nazwy ulicy „Aleja Gwiazd Żużla” będzie uhonorowanie ponad 80 letniej historii polskiego sportu żużlowego, w tym, 75 lat żużla w Lesznie, przypominając obecnemu i przyszłym pokoleniom postacie wielkich, ale i tych zapomnianych - mistrzów tej dyscypliny – argumentują leszczyńscy radni PiS. - ,,Aleja Gwiazd Żużla” może w przyszłości promować Leszno jako miasto od lat związane z czarnym sportem, honorując najlepszych sportowców poprzez odsłanianie pamiątkowych tablic – dodają.

Nad samym projektem wielkich dyskusji nie było. Samorządowcy z Platformy Obywatelskiej zauważyli tylko, że z pomysłem utworzenia podobnej alei wyszli już podczas kampanii wyborczej w 2010 roku. Jakkolwiek było, podczas głosowania na minionej sesji nikt się nie sprzeciwił. Tym samym plac przed Smokiem zyskał nazwę ,,Alei Gwiazd Żużla”. Jednak na razie będzie nim wyłącznie z nazwy. Trwają bowiem dyskusje, w jaki sposób uhonorować zawodników, trenerów i osoby zasłużone dla czarnego sportu.

Pomysłów jest kilka. W alei mogłyby stanąć na przykład pamiątkowe tablice lub nawet popiersia. Trzeba także zdecydować, kogo w taki sposób uhonorować. Kilka tygodni temu z inicjatywy radnych PiS odbyło się już pierwsze robocze spotkanie z udziałem przedstawicieli świata speedwaya, polityki, a także kibiców, ale nie podjęto tam ostatecznych decyzji. Należy się spodziewać, że zainteresowani spotkają się jeszcze kilkakrotnie. Tak czy inaczej jest szansa, by pierwsze tablice lub popiersia stanęły w leszczyńskiej ,,Alei Gwiazd Żużla” już w przyszłym roku.

Aleja, to nie jedyna forma oddania czci żużlowcom. Samorządowcy Platformy Obywatelskiej chcą, by w przyszłorocznym budżecie znalazły się pieniądze na budowę obiektu socjalnego przy powstającym właśnie lodowisku. Właśnie w nim proponują utworzyć muzeum lub izbę pamięci żużla. W miejskich zbiorach jest całkiem sporo eksponatów, które można by tam prezentować.