Biegu sylwetowe mają w Lesznie już długą tradycję. W tym roku tradycyjnie już start i metę umieszczono na terenie jednostki wojskowej, a uczestnicy mieli do pokonania pięć kilometrów. Deszczowa aura nie zniechęciła miłośników biegania i na starcie zameldowało się 800 uczestników. Część z nich dość osobliwie przebrana, między innymi za wróżki.
Pierwszy dystans pokonał Mateusz Kaczmarek, który wbiegał na metę ramię w ramię z Nikodemem Dworczakiem. Najszybszą z pań była Agnieszka Jerzyk.- Dystans był przyjemny, choć w tym deszczu na kostce biegło się dość ciężko – przyznał zwycięzca. Na wszystkich na mecie czekały medale i spora grupa kibiców.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?