Choć większość stosuje się do zaleceń rządu i pozostaje w domu w obawie przed zarażeniem koronawirusem, to są też tacy, którzy nie potrafią już wysiedzieć w czterech ścianach i postanowili dotlenić organizm. Rozwiązaniem jest spacer, który jest wskazany jedynie w przypadku osób nieobjętych kwarantanną. Warunkiem jest jednak to, aby unikać dużych skupisk ludzi, zachować co najmniej jeden metr odległości od osoby i nie dotykać rękoma powierzchni, których mogły dotykać inne osoby.
- Chcieliśmy spotkać się nad jeziorem, bo ile można siedzieć w domu. Jesteśmy w grupie sześciu osób i postanowiliśmy spędzić dzisiejsze słoneczne popołudnie, organizując sobie mini piknik. Mamy sporo tematów, bo w maju zdajemy maturę i każdy z nas z niepewnością patrzy na obecną sytuację. Stosujemy środki ostrożności i zdajemy sobie sprawę z zagrożenia zachorowania na koronawirusa, ale nie możemy przez cały czas izolować się w domach. Potrzebujemy od czasu do czasu spotkać się w gronie znajomych i po prostu miło spędzić czas - zdradza Monika, którą spotkaliśmy na plaży w Boszkowie.
Nie brakowało też śmiałków, którzy postanowili uodpornić swój organizm i wejść do wody, która o tej porze roku nie ma zbyt wysokiej temperatury. Z kolei inne osoby spędzały czas aktywnie, m.in. biegając lub jeżdżąc na rowerze.
Poza tym na parkingu można było spotkać wiele aut i nie spodziewaliśmy się, że będzie ich tak dużo i to w dodatku nie w weekend, a w czwartkowe popołudnie.
**
Akcja #NieKłamMedyka podbija internet. Inicjatorami są gostyńscy ratownicy [FILM ZDJĘCIA]**
**
Akcja ,,nakarm medyka”, czyli zrzutka na ciepły posiłek dla służb medycznych**
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?