Pojedynek rozpoczął się jednak od wygranej 4:2 gości, bo Madsen ograł łatwo Sajfutdinowa, a Kurtz nie dał rady Miedzińskiemu. W biegu juniorów pewnie wygrał Kubera, ale Smektała przegrał rywalizację z Gruchalskim. Po dwóch biegach był remis (6:6).
Po chwili jednak Byki wyszły na prowadzenie, notując w sumie świetną serię sześciu kolejnych zwycięstw i zrobiło się (28:14). Rywal nie był w stanie zbyt wiele zrobić. Odgryzł się w sumie w dwóch biegach. Podopieczni trenera Piotra Barona kontrolowali mecz, choć tym razem obok Madsena nieźle punktował Lindgren, a na początku solidnie prezentował się też Zagar. Po 13 biegu losy meczu były przesądzone, a jeszcze wcześniej sprawa awansu do finału. Lwy w tym dwumeczu były po prostu dużo słabsze.
Fogo Unia Leszno - forBet Włókniarz Częstochowa 52:38
Fogo Unia: Emil Sajfutdinow - 13 (2,3,2,3,3), Brady Kurtz - 2+1 (0,1,1*,0), Jarosław Hampel - 8+2 (2*,2*,1,2,1), Janusz Kołodziej - 11 (3,3,3,1,1), Piotr Pawlicki - 9 (1,3,1,2,2), Bartosz Smektała - 3+1 (1,1,1*), Dominik Kubera - 6 (3,3,0), Szymon Szlauderbach - (ns)
forBet Włókniarz: Leon Madsen - 14+1 (3,1,2*,3,3,2), Adrian Miedziński - 5 (1,0,3,1), Paweł Przedpełski - 0 (0,0,0,-,-), Fredrik Lindgren - 11 (1,2,3,3,2,0), Matej Zagar - 6 (2,2,2,0,d), Jakub Miśkowiak - 0 (0,0,-), Michał Gruchalski - 2 (2,0,0,0), Damian Dróżdż - (ns)
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
