O planach dzierżawy pływalni władze Leszna wspomniały pierwszy raz miesiąc temu. Wtedy na konferencji prasowej prezydent Łukasz Borowiak zapowiedział chęć ratowania zamkniętego w styczniu obiektu. Dziś jedyna pływalnia w Lesznie to środowiskowy basen przy Szkole Podstawowej numer 7. Propozycją miasta miałaby być dzierżawa wieloletnia poprzedzona remontem niszczejącego obiektu Akwawitu. Rozmowy z właścicielami trwają już miesiąc i jakie są ich efekty?
- _Atmosfera negocjacji jest dobra. Nasze służby dokonały już wstępnej oceny stanu technicznego obiektu pływalni. O efektach tej inwentaryzacji będziemy informować najwcześniej pod koniec tego tygodnia _– mówi prezydent Leszna, Łukasz Borowiak.
Nieczynny od 8 miesięcy basen nie był remontowany od lat i jego stan jeszcze przed zamknięciem, pozostawiał wiele do życzenia. Miasto liczy, że remontów dokona właśnie spółka Akwawit. To jeden z warunków porozumienia.
Władze miasta podkreślają, że najwięcej czasu do tej pory zabrała analiza wielostronicowej umowy zaproponowanej przez spółkę Akwawit. Umowy, którą prawnicy miejscy już korygowali. - Została przez nas ,,poprawiona''. Stan obiektu i wydatki na jego poprawę to jedna z zasadniczych kwestii. Druga to sprawa czynszu. Nasza propozycja nie podlega negocjacji – mówi Borowiak.
Miasto nie zdradza jaką kwotę gotowe jest płacić co miesiąc spółce za korzystanie z pływalni. Do tej opłaty doliczyć trzeba też koszt utrzymania personelu. Załogę basenu mieliby stanowić pracowni Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Samorząd liczy też jednak na przychody z działalności gastronomicznej i najmu powierzchni handlowych, czy opłat od gości hotelu, który sąsiaduje z pływalnią.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?