Darmowe zajęcia fitness dla seniorów. Zajęcia w Echu prowadzi Natalia Ginter - Nowak

Kto na co dzień korzysta z siłowni Prochovnia ten wie, jakim szacunkiem cieszy się Natalia Ginter – Nowak. Wszystkie zajęcia grupowe, prowadzone przez tę trenerkę, mają maksymalne obłożenie. Natalia fachowo podchodzi do swojej pracy, na bieżąco koryguje błędy popełniane przez uczestników zajęć i wszystko cierpliwie wyjaśnia. Jest przy tym empatyczna i niezwykle serdeczna.

- I takie samo podejście ma do naszych seniorek. Uwielbiamy zajęcia. W grudniu kończył się ubiegłoroczny projekt, który był dofinansowany z Biura ds. Uzależnień w Lesznie. W styczniu mieliśmy przerwę w zajęciach, a od lutego ruszyliśmy z nowym projektem. Wszystkich serdecznie zachęcam do skorzystania z naszej oferty – tłumaczy Hanna Hendrysiak ze Stowarzyszenia Echo.

Echo zapewnia fachową opiekę trenerki, a zajęcia przeplatane będą wykładami na temat zdrowego żywienia. W chłodne miesiące seniorzy ćwiczą w sali, natomiast w ciepłych miesiącach przenoszą się na dwór. Potrzebny sprzęt czyli krzesła, maty czy gumy zapewnia Echo.

„Jestem na to za stara!”, „Czuję się śmiesznie!”, „Po co się gimnastykować na stare lata?!”. Takie sformułowania często padają z ust starszych pań. Panowie zaś dodają: „Fitness to dla kobiet, nie dla mężczyzn!”.

Nic bardziej mylnego. Aktywność w dojrzałym wieku doskonale wpływa na codzienne funkcjonowanie, pomaga utrzymać linię, a przede wszystkim dobry humor.

- Co istotne fitness jest dla wszystkich, niezależnie od płci. Dawno temu tak się utarło, że to kobiece zajęcia. A szkoda, bo i w tej dziedzinie należy iść z duchem czasu – podkreśla Natalia Ginter – Nowak.

Jak wygląda fitness w Echu? Oczywiście jest dostosowany do umiejętności seniorów. Panie i nieliczni panowie zawsze zaczynają od obowiązkowej rozgrzewki, a całą, początkową sekwencję ćwiczeń wykonują siedząc na krzesełkach. Trenerka pilnuje, by nikt się nie obijał. W trakcie zajęć do prezeski Echa dzwoni jeden telefon za drugim.

- Pani Haniu. Proszę przez chwilę nie odbierać. To pani czas. Teraz musi się pani skoncentrować, na ćwiczeniach, bo inaczej nic z tego nie będzie! - strofuje prezeskę Natalia Ginter – Nowak.

Bo prawda jest taka, że warto sobie podarować tę godzinkę. Godzinkę rozciągania, relaksu, zdrowia.

- Podczas naszych zajęć jest mnóstwo śmiechu. Żartujemy, integrujemy się. A wiedza, jaką dzieli się z nami trenerka jest naprawdę bezcenna. Jednocześnie ubolewam, że tylko stała grupa korzysta z naszej oferty. A jesteśmy otwarci dla wszystkich mieszkańców. Czasami człowiek ma wrażenie, że jeśli coś się komuś daje za darmo, to ludzie tego nie szanują – ubolewa Hanna Hendrysiak.

Jak tłumaczy Natalia Ginter – Nowak, niezależnie od wieku, warto ruszać się minimum trzy razy w tygodniu.

- Wiadomo, że intensywność ćwiczeń dobierana jest adekwatnie do wieku, kondycji i chorób – tłumaczy trenerka.

Zajęcia w Echu odbywają się dwa razy w miesiącu, ale zajęcia można nagrać na telefon komórkowy i odtwarzać sobie w domu.

- Nie da się ukryć, że z wiekiem ograniczenia ruchowe są coraz większe, dlatego pracujemy głównie nad mobilnością – tłumaczy N. Ginter – Nowak.

I zaznacza, że regularny ruch to najlepsza profilaktyka.

Zamiast czekać aż się „rozsypiemy” i biegać po skierowania na rehabilitację, zdecydowanie lepiej zapobiegać.

- Wiele dojrzałych osób, będących jeszcze aktywnych zawodowo, tłumaczy, że nie ćwiczy, bo sporo ruchu ma w pracy. Należy jednak zdać sobie sprawę, że to zupełnie inny ruch niż ten podczas zajęć fitness. Tutaj każdy ruch jest świadomy i ma nam przynieść korzyść zdrowotną – dodaje trenerka.

Pani Marysia, jedna z uczestniczek zajęć, schudła w minionych miesiącach 17 kilogramów. Zwiększyła codzienną aktywność, ograniczyła słodycze.

- Czuję się jak nowo narodzona. Szczupłym łatwiej funkcjonować – zapewnia pani Marysia.

Oprócz ćwiczeń z Natalią Ginter - Nowak będą też wykłady i wspólne dietetyczne gotowanie.
- Serdecznie zapraszamy! Szczegółowe informacje można uzyskać z Echu - mówi Hanna Hendrysiak.