Derby w Gostyniu dla Polonii. Wygrywa też Krobianka

Spodziewaliśmy się twardej, zaciętej gry i tak w rzeczywistości było. W I połowie to Kania sprawiała lepsze wrażenie i nie tylko to, bo miało to przełożenie na sytuacje bramkowe. Gospodarze mieli ich kilka, ale zawodzili, bądź na przeszkodzie stawał bramkarz Polonii. Na dobrą sprawę Polonia oddała tylko jeden strzał w pierwszych 45 minutach. Po zmianie stron obraz gry uległ zmianie. To Polonia przejęła inicjatywę, ale dopiero w 79 minucie udało się zdobyć bramkę, jedyną w tym meczu i na wagę trzech punktów. Dokonał tego Damian Nowak i Kania w derbsach uległa Polonii 0:1.
3:0 swój mecz wygrała Krobianka Krobia, która podejmowała na boisku w Pudliszkach – Zefkę Kobyla Góra. Bramki dla gospodarzy zdobywali: Urbański z karnego, Wachowiak oraz po indywidualnej akcji Łukasz Glapiak. Dodajmy, że Krobianka mecz kończyła w dziewiątkę, bo po dwa żółte kartoniki, a w efekcie czerwone kartki zobaczyli: wspomniany Glapiak oraz Pospiech.
Niestey pozostałym naszym drużynom nie poszło tak dobrze. Aż 0:3 na własnym boisku w starciu z Wartą Śrem przegrała Rawia Walbet Rawicz. Rawia z gry nie była gorszym zespołem, ale zagrała w odróżnieniu od gości bardzo nieskutecznie. Dość pechowo 1:2 u siebie w pojedynku przeciwko Stali Pleszew przegrał PKS Racot. Gospodarze prowadzili po trafieniu Sznabela, ale potem trafiali goście. Gospodarze mogli jednak ten mecz co najmniej zremisować, ale nie wykorzystali między innymi rzutu karnego.