Budynek należący do zasobów MZBK sąsiaduje ze Stowarzyszeniem Echo w Lesznie. W niedzielę tj. 22 sierpnia br. bałagan i wyłamany zamek zainteresowały Hannę Hendrysiak, prezeskę Echa.
- Podeszłam na plac i zobaczyłam, że drzwi zostały otwarte siłowo. Wokół mnóstwo śmieci, w tym dokumenty medyczne na których znajdują się pełne dane osoby wraz z przebiegiem choroby. Natychmiast powiadomiłam Miejski Zakład Budynków Komunalnych w Lesznie - mówi Hanna Hendrysiak.
Lokal był w przeszłości siedzibą tzw. Rejonu Dróg Publicznych, potem zlokalizowana tam była straż pożarna, a na koniec była to kamienica mieszkalna.
- Ostatni lokator wyprowadził się stąd chyba w zeszłym roku - mówi Hanna Hendrysiak. - Takie pustostany są chętnie zasiedlane przez osoby bezdomne, szczególnie gdy robi się chłodno. Zajmuję się na co dzień pomocą społeczną i naprawdę nie tędy droga do wyjścia na prostą. W walce z bezdomnością potrzeba fachowej pomocy wielu instytucji, a noclegowania jest zdecydowanie lepszym, bezpieczniejszym pomysłem niż mieszkanie na dziko w pustostanie.
Z problemem zasiedlania pustostanów borykają się zarówno prywatni właściciele nieruchomości, jak i Miejski Zakład Budynków Komunalnych.
- Mamy kilka pustostanów w swoich zasobach i mimo regularnego zabezpieczania nieruchomości przed dostaniem się tam osób trzecich, takie sytuacje się powtarzają szczególnie w nieruchomościach przy Jeziorkowskiej i Dożynkowej - przyznaje Kamila Machowiak, dyrektor MZBK w Lesznie
.
Jeśli policja zakwalifikuje zdarzenie przy Alejach Zygmunta Krasińskiego jako włamanie sprawcom grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie i zajmujemy się tą sprawą - potwierdza Monika Żymełka, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?