Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Druga porażka FOGO Unii w cieniu upadku Pawlickiego i Pedersena

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Żużlowcy FOGO Unii Leszno bez punktów w Grudziądzu. Mając półtora zawodnika trudno o korzystny wynik, gdy naprzeciw staje zdeterminowana drużyna z Grudziądza.

Ten mecz rozpoczął się bardzo źle dla obu stron. Po biegu juniorskim gospodarze objęli prowadzenie 8:4, ale potem oglądający ten mecz przeżywali chwile grozy. W 3 wyścigu najpierw upadli: Pawlicki oraz Krakowiak. Obajwstali z toru i doszło do powtórki. Tu trwała zażarta walka o 3 miejsce pomiędzy Piotrem Pawlickim, a Nicki Pedersenem. Iskrzyło pomiędzy tą dwójką już na wejściu w pierwszy łuk. Na tym samym łuku, ale już drugiego okrążenia doszło do kontaktu pomiędzy wspomnianą dwójką. Z impetem w bandę wjechał Duńczyk. Upadł też Pawlicki, który dosłownie ślizgając się na plecach uderzył głową w motocykl rywala, który leżał pod bandą. Przerwa w meczu trwała bardzo długo, bo obie karetki udały się z zawodnikami do szpitala. Unia nie była w tym meczu w stanie zniwelować nieznacznych strat, bo poza Kołodziejem i częściowo Lidseyem nie miała pewnych ogniw. Zawodził bardzo wolny Doyle, poza jednym dobrym biegiem słabo prezentował się też Bellego. Niewiele też wnieśli do tego meczu juniorzy. Byki na chwiklę zbliżyły się na 19:17, ale po chwili posłana do boju dwójka juniorów (Jabłoński i Mencel) nie sprostała parze: Kasprzak – Przemysław Pawlicki i przewaga wzrosła do 6 punktów. Przy stanie 39:33 zespół trenera Piotra Barona mógł się zbliżyć na dwa punkty, ale prowadzącą w tym biegu parę Lidsey-Bellego z łatwością minął Krzysztof Kasprzak. Gospodarze swój sukeces przypieczętowali dubletem w 14 biegu. Na deser czwraty swój bieg w tym meczu wygrał Janusz Kołodziej, który był jedynym jasnym punktem zespołu z Wielkopolski. Nieźle wypadł też wspomniany Lidsey, ale jegop notę obniżają dwie „śliwki” w drugim i szóstym starcie.
Dodajmy, że na koniec meczu przyszły niestety niedobre wieści ze szpitala. Zarówno Piotra Pawlickiego, jak i Nickiego Pedersena czeka dłuższa przerwa w startach. Zawodnik z Leszna doznał złamania obu łopatek. Duńczyk z kolei, który dopiero wrócił po innym koszmarnym upadku w lidze duńskiej doznał złamania panewki kości biodrowej.
Oba zespoły już w piątek zmierzą się znów ze sobą, bo na Smoczyku dojdzie do rewanżu obu drużyn. Tak jednym, jak i drugim przyjdzie rywalizować w osłabieniu. Początek starcia w Lesznie o godzinie 18.00. Przed Bykami dość trudne zadanie odrobienia 10-punktowej straty z Grudziądza.

ZOOleszcz GKM Grudziądz – FOGO Unia Leszno 50:40

ZOOleszcz GKM: Przemysław Pawlicki - 11+2 (1*,2,3,2,2,1*), Krzysztof Kasprzak - 12+2 (2,2*,1*,2,3,2), Frederik Jakobsen - 10+2 (2,1*,1*,3,3), Nicki Pedersen - 0 (u/-,-,-,-,-), Kacper Łobodziński - 3 (3,0,0), Kacper Pludra - 4+1 (2*,1,0,1), Norbert Krakowiak - 10+1 (3,2,3,u,0,2*)

FOGO Unia: Jason Doyle - 6 (3,1,0,1,1), Janusz Kołodziej - 16 (2,3,3,3,2,3), David Bellego - 5+2 (0,3,1*,1*,0), Jaimon Lidsey - 10 (3,0,2,3,2,0), Piotr Pawlicki - 0 (w,-,-,-), Damian Ratajczak - 1 (0,1,0), Hubert Jabłoński - 2 (1,1,0), Antoni Mencel - 0 (0)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto