Pierwsze minuty meczu wskazywały na to, że Polonia szybko może zamknąć ten mecz. Zapewne tak był zamysł trenera Karola Misia, który chciał, by jego piłkarze szybko strzelili dwie, a może trzy bramki, które ustawiłyby mecz. Tak rzeczywiście się stało, bo najpierw po rzucie rożnym już w 10 minucie wynik spotkania otwarł Tomasz Wiśniewski, a w 29 minucie błąd bramkarza gości wykorzystał Jakub Harendarz, który będąc w trudnej sytuacji zdołał z bardzo ostrego kąt posłać piłkę przy słupku i podwyższyć na 2:0. Wydawało się, że Kania, która nie miała zbyt wiele do powiedzenia do tego momentu spotkania zostanie złamana. Tak jednak się nie stało, bo w końcówce I połowy zespół ten wywalczył rzut wolny, który ładnym strzałem na bramkę zamienił Błażej Danielczak. Po przerwie Kania próbowała atakować i w 58 minucie wywalczyła z kolei rzut karny. Jedenastkę na bramkę zamienił Radosław Wachowski, zupełnie myląc Dorynka. To podrażniło gospodarzy, którzy zabrali się do roboty. W 71 minucie po rzucie rożnym mocnym strzałem głową pod samą poprzeczkę popisał się kapitan Polonii – Łukasz Bugzel, dając ponownie prowadzenie swojemu zespołowi. Potem wynik mógł ostatecznie zamknąć Patryk Gendera, który zwiódł bramkarza, ale fatalnie przestrzelił. Więcej bramek w tym spotkaniu kibice już nie zobaczyli. Polonia wygrała wiosną kolejny dziewiąty mecz i jest cały czas w walce o bezpośredni awans do IV ligi. Do niedzieli będzie na pewno liderem. Pytanie jednak brzmi, czy Victoria Skarszew straci punkty w starciu z Ostrovią Ostrów Wielkopolski.
Wiedzieliśmy, że Kania nie będzie łatwym przeciwnikiem. Wiedzieliśmy, że wygrała cztery kolejne mecze,w tym z Ostrovią i Krobianką. Wiedzieliśmy, że są groźni przy stałych fragmentach gry, no i niestety nie ustrzegliśmy się błędów, choć osobiście uważam, że te faule były takie „miękkie”. Mecz jest jednak wygrany i to nas cieszy, pomimo że w pewnym momencie były kłopoty
– przyznał Karol Miś, trener Polonii.
Matematyczne szanse Krobianki
W tejże lidze wciąż matematyczne szanse na ewentualny awans ma Krobianka Krobia. Przedłużyła je po ciężko wywalczonym zwycięstwie w Kobylej Górze nad Zefką 1:0. Jedyną bramkę, na wagę trzech punktów zdobył w 38 minucie Masełkowski. Broni w walce o utrzymanie nie składają zespoły z Rawicza oraz Racotu. Rawia gościła w Śremie i musiała zdobyć punkty, by przedłużyć szansę na pozostanie w lidze. Motywacja była ogromna, a zadanie zrealizowane. Rawiczanie wygrali 3:1 po dwóch trafieniach Czternastka i pewnie wykonanym karnym przez Edwina Marchewkę. Niedosyt może czuć ostatnia w tabeli drużyna z Racotu, która gościła w Pleszewie. Ta prowadziła od 53 minuty po bramce Sznabla, ale pechowo kompletu punktów nie zdobyła, tracąc bramkę w 90 minucie. Wszystko skończyło się remiserm 1:1.
Ligę wyżej też dobre infromacje. Obra 1912 Kościan zremisowała bezbramkowo z czołowym zespołem IV ligi – Mieszkiem Gniezno, a Korona Piaski zrobiła kolejny krok ku utrzymaniu, ogrywając po trudnym spotkaniu SKP Słupca 2:1 po strzałach Nowaka i Frąckowiaka.
Znów derby w V lidze
Kolejny weekend przyniesie kibicom lokalnerj piłki noznej znów poważną dawkę emocji. W IV lidze Oba nasze zespoły czekają wyjazdy. Obra 1912 Kościan pojedzie do Szydłowa na mecz z Iskrą, a Korona do Ostrzeszowa, by zmierzyć się z Victorią. Nie ukrywamy, że w obu przypadkach liczymy na punkty.
W V lidze czekają nas za to kolejne derby z udziałem Polonii 1912 Leszno. Nowy lider tabeli uda się w sobotę do Pudliszek na mecz z Krobianką. Pojedynek rozpocznie się w sobotę o 15.00. Równie ciekawie będzie w Gostyniu, bo tam Kania zmierzy się z dotychczasowym liderem, a teraz już wiceliderem – Victorią Skarszew. Początek tego spotkania zaplanowano na 17.00. O tej samej porze odbędą się jeszcze jedne derby regionu o naprawdę sporym ciężarze gatunkowym. W Racocie miejscowy PKS mający wciąż szanse na uratowanie ligi podejmie również zagrożoną Rawię, która jednak jest w znacznie lepszej sytuacji, bo do bezpiecznej strefy nie ma praktycznie żadnych strat. Oba zespoły bez wątpienia mierzyć będą w zwycięstwo. Remis w tym spotkaniu na pewno nie zadowoli ani jednych, ani drugich.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?