Faworyt liderem

Piłkarze rozegrali już szóstą kolejkę spotkań, która przyniosła kilka zaskakujących
rozstrzygnięć. Liderem została faworyzowana Dąbroczanka.

Pojedynek w Pępowie zapowiadał się niezwykle ciekawie. Na boisko Dąbroczanki, która zajmowała drugie miejsce przyjechał dotychczasowy lider z Bojanowa. Zanosiło się na bardzo ciekawy wyrównany bój...

Tymczasem nic takiego nie miało miejsca. Miejscowi, którzy za cel postawili sobie szybki powrót do grona IV-ligowców wygrali aż 5:0 z rutynowanym zespołem Ruchu. Ta wygrana dała Dąbroczance samodzielne prowadzenie w tabeli.
Rewelacyjny beniaminek z Szelejewa miał wysoko i gładko pokonać odmłodzoną drużynę Rydzyniaka. Tymczasem zespół z Rydzyny, który po pięciu kolejkach nie zdobył nawet punktu zagrał bardzo ambitnie i wywalczył remis, co być może zwiatuje lepszą i skuteczniejszą grę tego zespołu.
Miniona kolejka spotkań potwierdziła to o czym pisaliśmy wcześniej, czyli nieobliczalność Polonii Leszno. Zespół z Leszna ostatnio tylko zremisował u siebie ze Zniczem, jeszcze wcześniej wygrał w Bojanowie, a teraz wypunktował ekipę z Racotu na jego boisku. Obniżkę formy mają piłkarze z Pudliszek. Po klęsce w Krobi teraz Zjednoczeni przegrali na własnym boisku z pałętającą się do tej pory w ogonie tabeli Gwiazdą Siedlec. Na równi pochyłej znajduje się także Rawia Rawicz. Rawia dobrze wystartowała, ale ostatnio gubi punkty. Tym razem zdobyczy punktowej pozbawili rawiczan piłkarze Znicza Obra. Ciekawie grają piłkarze ze Śmigla oraz Borku. Dotychczasowe mecze potwierdzają, że obie lepiej czują się na wyjazdach. Pogoń wygrała bowiem na wyjeździe w Wolsztynie, a Wisła uległa na własnym boisku Krobiance. Zwraca też uwagę coraz lepsza gra beniaminka z Kaszczoru, który w meczu przez miedzę pokonał Orkana Chorzemin 3:2. Powyższe wyniki świadczą tylko o tym, że w bieżącym sezonie wszystko może się zdarzyć i każdy może wygrać z każdym.