Finał nie dla Rycerzy. Szanse na awans do I ligi wciąż jednak są

Rywalizacja w dwóch pierwszych półfinałowych spotkaniach obu zespołów była niezwykle wyrównana. Rycerze mogli wygrać już pierwszy mecz w Lublinie, ale wyraźnie zabrakło im sił i ulegli rywalowi w końcówce tego spotkania. Straty jednak odrobili w Rydzynie i z nadzieją jechali na trzeci, decydujący pojedynek/ Na zwycięzcę trzeciego spotkania czekał nie tylko awans do finału II ligi, ale i awans do I ligi.
Rozpoczęło się dla naszej drużyny nie najlepiej. Rycerze prowadzili na samym początku, dosłownie przez chwilę po trafieniu Rostalskiego (3:4). Potem jednak przewagę uzyskali gospodarze. Po trafieniu Myśliwca szybko zrobiło się 12:4, a po 10 minutach (21:15).
Rycerze nie mogli przełamać rywala, choć w II kwarcie przez moment oba zespoły dzielił tylko punkt. Do przerwy ta różnica wynosiła 3 punkty, co w koszykówce nie jest żadną przewagą.

Po zmianie stron Rycerze z mozołem próbowali te niewielkie straty odrobić. Udało się to w 27 minucie po rzucie Macieja Rostalskiego, kiedy na tablicy wyników pojawił się remis (47:47). Odwrócić wyniku gościom się nie udało. Po 30 minutach jednak dalej wszystko było możliwe, bo wynik (55:50) nic jeszcze miejscowym nie gwarantował.
Te ostatnie 10 minut rozpoczęło się źle dla gości, a w sposób wymarzony dla Lublinian, którzy dwa razy trafili zza łuku, powiększając przewagę do 11 punktów. Nasz zespół kompletnie zatracił skuteczność. Miejscowi wykorzystali to w pełni i w końcówce odjechali Rycerzom , wygrywając wysoko, bo 81:61, co nie do końca odzwierciedla to, co działo się przez 30 minut spotkania.

Porażka Rycerzy sprawiła, że ci nie zagrają w finale, ale w pojedynkach o 3 miejsce z AZS AGH Kraków. Wygrany tej pary nie tylko zajmie 3 miejsce w lidze, ale także uzyska prawo do gry w przyszłym sezonie w I lidze.

UMB AZS UMCS Lublin – Rycerze Rydzyna 81:61 (21:15, 15:18, 19:17, 25:11)

Punkty dla Rycerzy zdobywali: D.Bręk 17 (4x3), Rostalski 12, M.Bręk 7 (10 zb), Chanas 7, Nawrocki 5, Świerczyk 5, Samolak 4, Milczyński 4.