Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GI Malepszy Futsal Leszno wciąż bez wygranej. Wychodziło niewiele...

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Futsalowa drużyna z Leszna wciąż bez przełamania. W trzecim meczu nowego sezonu zespół z Leszna doznał drugiej porażki. Ekipa z Wielkopolski uległa tym razem na wyjeździe Dremanowi Opole Komprachcie.

Mecz nie mógł nikogo porwać. To były futsalowe szachy, a bramek na lekarstwo. To gospodarze w 9 minucie otwarli wynik spotkania po strzale Tomasza Luteckiego i potem umiejętnie się bronili. Mocno zastawione zasieki przez gospodarzy mocn utrudniały budowanie ataku przez zespół z Leszna, który nie czuł się tego dnia w ofensywie najlepiej. Klarownych sytuacji brakowało, za to mieli je z kontry gospodarze. Więcej bramek do przerwy jednak nie było i miejscowi schodzili do szatni w lepszych nastrojach.
Taktyka przeciwnika nie zmieniła się w II połowie. Dreman pilnował wyniku głęboko cofnięty i przyczajony do ataku. GI Malepszy Futsal Leszno nadal był zmuszony do ataku pozycyjnego, a nieliczne sytuacje bramkowe goście nie potrafili zamienić na bramki. Wciąż brakowało skuteczności, którą nasza drużyna miała w sparingach, gdzie strzelała jak na zawołanie.
Na około trzy minuty przed końcem spotkania Tomasz Trznadel podjął ryzyko i zdjął bramkarza, licząc, że mając jednego zawodnika więcej w polu zdobędzie choćby bramkę wyrównującą. Z drugiej strony istniało ryzyko, że gospodarze przejmą piłkę i trafią do pustej bramki. Niestety w tym czasie stało się coś czego nikt nie przewidział. Mateusz Lisowski zagrał futsalówkę ręką i sędzia nie mógł zrobić inaczej, jak przyznać Dremanowi rzut karny. Ten na bramkę zamienił Vinicius Teixeira i zrobiło się 2:0. Leszczynianie do końca próbowali, ale to zdecydowanie nie był ich dzień w ofensywie. Gościom nie wychodziło nic, albo niewiele i całkiem zasłużony triumf odnieśli grający z żelazną konsekwencją futsaliści gospodarzy.

Dreman Opole Komprachcie – GI Malepszy Futsal Leszno 2:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Lutecki (9), 2:0 Vinicius (38)

Leszczynianie w trzech spotkaniach zdobyli zaledwie punkt i w tabeli wyprzedzają zaledwie trzy drużyny, w tym dwie, które legitymują się podobnym dorobkiem. Kolejna szansa na zdobycz punktową już 1 października. Tego dnia w Trapezie o godzinie 20.00 rozpocznie się pojedynek z Piastem Gliwice.
Dodajmy jeszcze, że w minionej kolejce w pozostałych spotkaniach padły następujące rozstrzygnięcia: Górnik Polkowice – Legia Warszawa 2:8, AZS UG Gdańsk – LSSS Lębork 5:4, Rekord Bielsko-Biała – AZS UW Wilanów 6:2, Constract Lubawa – Red Devils Chojnice 9:1, Clearex Chorzów – FC Toruń 2:2, Futsal Team Brzeg – MOKS Słoneczny Stok Białystok 2:2, Red Dragons Pniewy – Piast Gliwice 1:2.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto