Stal po raz kolejny potwierdziła, że czuje się w Lesznie jak u siebie w domu. Pierwsi w meczu prowadzili gospodarze. Po biegu juniorów było 7:5, ale już po 4 wyścigu wynik się odwrócił, kiedy nieoczekiwanie młody Mateusz Bartkowiak wraz z Bartoszem Zmarzlikiem podwójnie ograli Dominika Kuberę i Piotra Pawlickiego. Spotkanie było zacięte. Byki odzyskały prowadzenie. Po dublecie w biegu 11 było 35:31. Pech w 12 biegu w postaci defektu dopadł prowadzącego Smektałę. Wykorzystali to goście i mieliśmy remis (36:36). Zapowiadała się zacięta końcówka. Nieoczekiwanie jednak goście w tych trzech ostatnich biegach się pogubili, przegrywając wszystkie podwójnie. Leszczynianie pokonali po ciężkim meczu twardą Stal 51:39.
Przypomnijmy, że punkty dla FOGO Unii zdobywali: Emil Sajfutdinow – 14, Jaimon Lidsey – (ns) , Brady Kurtz – 7+1, Janusz Kołodziej – 10+3, Piotr Pawlicki – 11+1, Bartosz Smektała – 5, Dominik Kubera – 4, Szymon Szlauderbach – (ns)
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?