Jedna z najdłuższych ścieżek rowerowych w kraju znajduje się w powiecie leszczyńskim, prowadzi z Nowej Wsi, przez Pawłowice i Lubonię, do Oporowa. - Ta najdłuższa ścieżka liczy 30 kilometrów. Do Oporowa można też dojechać od Strzyżewic, praktycznie nie zsiadając z roweru - mówi Jarosław Wawrzyniak, leszczyński starosta. Samorząd powiatu stara się zresztą systematycznie inwestować w rozbudowę sieci ścieżek rowerowych.
Za kilka tygodni powinna zakończyć się budowa trzech kolejnych ścieżek, w gminie Lipno, Osieczna i Rydzyna. Ta pierwsza prowadzi od krajowej "piątki", przez ul. Powstańców Wielkopolskich w Lipnie, do Mórkowa. Ścieżka w gminie Osieczna połączy Łoniewo ze stolicą gminy (skrzyżowanie z drogą na Śrem). W gminie Rydzyna ścieżka poprowadzona zostanie z Nowej Wsi do Dąbcza.
- Wszystkie trzy powinny być gotowe w końcu lipca. Na razie nie ma przesłanek, które wskazywałyby, że termin nie zostanie dotrzymany - dodaje starosta. Łącznie to 14 kilometrów ścieżek rowerowych, których budowa kosztuje 9,2 mln. zł. Pieniądze wyłożyło starostwo, gminy oraz Wielkopolski Regionalny Program Operacyjny. W powiecie leszczyńskim istnieje jeszcze kilka innych dróg rowerowych, m.in. Mierzejewo - Drobnin - Garzyn - Górzno.
W sferze planów jest budowa jeszcze jednego, 10-kilometrowego odcinka. - Brakuje nam rowerowego połączenia Włoszakowic i Boszkowa - przyznaje Jarosław Wawrzyniak. - Jednak przy dzisiejszych cenach, koszt budowy takiego odcinka to wydatek rzędu 6-7 milionów złotych. Na razie to dla nas cena zaporowa, ale o inwestycji myślimy, bo dzięki niej można by dojechać rowerem z Leszna do Boszkowa.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?