Dwa auta i autobus uczestniczyły w karabmoblu, do którego doszło na trasie A5. Dzisiaj policja z Leszna zdecyduje jak ukarać sprawcę zdarzenia.
Do wypadku doszło na trasie krajowej A5 między Lesznem a Rydzyną. - Kierowca fiata jechał od strony Rawicza. Zaczął manewr wyprzedzania w niedozwolonym miejscu, na skrzyżowaniu, czym wywołał niezwykle groźną sytuację na drodze - powiedział nam Tadeusz Gidaszewski, naczelnik sekcji ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Lesznie. 22-latek, Mariusz S. z Rawicza jechał czteroletnim cinquecento sporting. Wiadomo już, że prowadził za szybko. W czasie wyprzedzania nie opanował pojazdu i uderzył jadącego przed nim malucha. - Odbił się od tego auta i wpadł na przydrożną skarpę. Po odbiciu od skarpy uderzył w bok autokaru - opisuje naczelnik Gidaszewski.
Policjanci przyznają, że gdyby zderzenie nastąpiło sekundę wcześniej, potężny autokar mercedesa zmiótłby z drogi cinquecento. - Wiemy już, że kierowca popełnił wykroczenie. Nie ma innych ofiar niż sam szofer - wyjaśnia Gidaszewski. Dzisiaj policja zdecyduje jak ukrać kierowcę. 22-latek wyszedł z wypadku właściwie bez szwanku. Do szpitala odwieziono go tylko z lekkim stłuczeniem głowy. Nie ucierpiał też nikt z pasażerów autokaru. Kilkudziesięciu niemieckich turystów po załatwieniu formalności spokojnie odjechało w dalszą drogę.
Najwięcej pracy mieli leszczyńscy strażacy, którzy musieli zabezpieczyć rozbite cinquecento oraz usunąć plamy oleju z ruchliwej trasy A5. W akcji uczestniczyło w sumie ośmiu strażaków-ratowników.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Popłoch na hiszpańskich plażach Drony wykryły w wodzie rekiny!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?