Kolejarz Rawicz. Wataha Wilków z Krosna nie dała żadnhych szans Niedźwiadkom

Niedźwiadki wybrały się na ten mecz mocno młodzieżowym składem. Wyjątkiem był jej kapitan – Damian Baliński. Niestety ten mecz nie miał wielkiej historii. Wilki są faworytem rozgrywek i udowodniły to w tym meczu. Krośnianie wygrali pierwszych sześć wyścigów, prowadząc już (28:8). Dopiero w 7 starcie tego dnia niemałe umiejętności pokazał wezwany do boju Jaimon Lidsey, przywożąc za swoimi plecami Drożdża i Jędrzejewskiego. Bieg ten zakończył się podziałem punktów. Lidsey wygrał jeszcze w biegu 10, w którym ograł Krcmara i Karpowa, ale to były jedyne dwa remisy gości w całym spotkaniu. Kolejarz nie wygrał ani razu, aż 13 biegów wygrywały Wilki, w tym sześć razy podwójnie. Końcowy wynik więc nie dziwi. Poza Lidseyem trudno kogokolwiek wyróżnić. Po jednym przebłysku mieli: Baliński i Rew. Więcej oczekiwano także po Szymonie Szlauderbachu, który dwa ostatnie biegi kończył na końcu stawki. Mało udany debiut zanotował także młody Brytyjczyk – Anders Rowe, który poprzez FOGO Unię Leszno został wypożyczony do II-ligowca z Rawicza. Przy jego nazwisku znalazł się tylko punkt zdobyty na koledze z drużyny. Przed Kolejarzem i trenerem Romanem Jankowskim mnóstwo pracy. Oblicze drużyny może się jednak zmienić, jeśli do drużyny powołani zostaną: Bartosz Smektała, czy Dominik Kubera. Wydaje się, że Rawiczanie przede wszystkim punktów powinni szukać na własnym obiekcie. Pierwsza taka okazja nadarzy się w sobotę, 8 sierpnia. Wtedy o godzinie 11.45 Metalika Recycling Kolejarz Rawicz podejmie w derbach Wielkopolski – SpecHouse PSŻ Poznań. Rywal jest na pewno w zasięgu. Zeszły sezon miał mało udany i zechce zatrzeć to mało korzystne wrażenie na stadionie im. Floriana Kapały. Skład w stolicy Wielkopolski zbudowano ciekawy, że wymienimy Kevina Woelberta, Filipa Hjelmlanda, Zbigniewa Sucheckiego, czy talent z Danii – Markus Birkemose, o którym było przed sezonem dość głośno, z tego względu, że podpisał on umowę w ekstraklasie z klubem z Gorzowa, w którym póki co jednak nie zadebiutował. Młody zawodnik ma jednak zdobywać doświadczenie głównie na II-ligowym froncie.

Wilki Krosno – Metalika Recycling Kolejarz Rawicz 64:26

Wilki Krosno: Marcin Jędrzejewski - 5+2 (1,1*,2*,1), Damian Dróżdż - 12 (3,2,3,1,3), Eduard Krcmar - 11+1 (3,3,2,1,2*), Andriej Karpow - 10+2 (3,2*,1*,3,1), Wadim Tarasienko - 13 (1,3,3,3,3), Bartłomiej Kowalski - 6+1 (3,2*,1), Patryk Wojdyło - 7+2 (2*,2*,3)

Metalika Recycling Kolejarz: Damian Baliński - 4 (0,1,1,2,d), Keynan Rew - 3 (0,0,0,2,1), Szymon Szlauderbach - 5 (2,1,2,0,0), Anders Rowe - 1 (1,0,d,0), Jaimon Lidsey - 12 (2,3,3,2,2), Krzysztof Sadurski - 1 (1,0,0,0), Hubert Ścibak - 0 (0,-,0)