Trochę można było się obawiać tego spotkania, bo młody zespół z Bydgoszczy potrafi zaskakiwać. Co prawa przed sobotnim meczem miał bilans 1-5, ale dwa mecze z dobrymi drużynami (MUKS Poznań, Lider Swarzędz) przegrał minimalnie po walce.
Tu niespodzianki nie było. Podopieczne trenera Krzysztofa Zajca od początku przejęły inicjatywę i po 10 minutach prowadziły nad Brdą (16:25). Bardzo podobnie zakończyła się druga kwarta i do przerwy boiskowy zegar pokazywał stan (32:48). Najbardziej wyrównana była III kwarta, ale i tak wygrana przez przyjezdne (16:19). Dla odmiany na koniec ,,Tęczowe" rozegrały najlepsze 10 minut w tym meczu i całe spotkanie wygrały wysoko (62:91).
MUKS Supravis Bydgoszcz - Pompax Tęcza Leszno 62:91 (16:25, 16:23, 16:19, 14:24)
Punkty dla Tęczy zdobywały: Plucińska 14, Walentowska 11, Targosz 10, Raczyńska 10, Skrzypczak 10, Arczewska 9, Brambor 8, Matuszewska 7, Franckowiak 5, Pietrzak 5, Hołtyn 2, Kuczyk 0.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
