Lębork. Szukają rodzin zastępczych. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Lęborku szuka rodzin zastępczych dla dzieci odebranych biologicznym rodzicom. PCPR przyznaje, że chociaż nie ma jeszcze kryzysowej sytuacji, to jest ona dość trudna, a kandydatów do rodzin zastępczych brakuje. -Na szczęście nie mieliśmy jeszcze takiej sytuacji, że nie było gdzie umieścić dzieci, ale gdybyśmy nagle musieli znaleźć rodzinę zastępczą dla dziecka, to musielibyśmy pytać o nią w ościennych powiatach. - przyznaje Bogusława Lis - Zielińska z PCPR w Lęborku. -Zamknięto Dom Małego Dziecka w Lęborku, więc potrzeby są większe.
Czytaj również:Piknik rodzin pieczy zastępczej FOTO
Dziś w powiecie lęborskim w 92 rodzinach zastępczych przebywa 135 dzieci, w tym około połowa w rodzinach spokrewnionych. - Potrzebujemy jeszcze przynajmniej pięciu rodzin zastępczych - tłumaczy Lis-Zielińska i wyjaśnia procedury. Zakwalifikowanie kandydatów trwa nawet do kilka miesięcy. Kolejne 3 miesiące trwa szkolenie, dlatego lęborski PCPR już teraz szuka chętnych do pełnienia funkcji rodziny zastępczej.
Czytaj również:Rodziny zastępcze spotkały się w Drętowie
Obecnie świadczenia przyznawane dla rodzin zastępczych zawodowych, niezawodowych lub rodzinnych domów dziecka, wynoszą 1000 zł na dziecko. Rodziny spokrewnione otrzymują 660 zł , jednak pieniądze nie mogą być dla kandydatów decydujące. - Nigdy te pieniądze nie zrekompensują czasu, poświęcenia, empatii czy cierpliwości - mówi Lis -Zielińska.
- Najbardziej interesuje nas nabór kandydatów na rodziny zawodowe, niezawodowe i rodzinne domy dziecka.
Lis-Zielińska dodaje, że nie można mylić rodziny zastępczej z rodziną adopcyjną. - W rodzinie zastępczej może zajść taka sytuacja, że dziecko wróci do rodziny biologicznej, trafi do adopcji lub pozostanie w rodzinie zastępczej - mówi.
PCPR dokładnie sprawdza kandydatów. Od razu wykluczane są osoby karane, czy z przeciwskazaniami od lekarza bądź psychologa. Mile za to widziane są także osoby starsze, ze względu na doświadczenie życiowe i niejednokrotnie stabilną sytuację materialną. Nie trzeba być małżeństwem. - Jeśli jednak wspólnie chce się troszczyć o dziecko, to na szkolenia też trzeba chodzić wspólnie - tłumaczy Lis-Zielińska. Prawo również nie zabrania kandydowania na rodziców zastępczych parom homoseksualnym. - Uważniej jednak przyjrzelibyśmy takiemu przypadkowi, żeby dziecko miało stabilną sytuację - mówi Lis-Zielińska. - Rodziny zastępcze muszą się także liczyć, że pracownicy PCPR będą zaglądać do dzieci.- Nie tyle na kontrolę, co na rozmowę - mówi.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?