Przejazd kolejowy przy Dożynkowej nie posiada barier. Jest to tak zwanych przejazd niestrzeżony, na którym kierowców ostrzega specjalny system włączany przed dojazdem pociągów. Uruchamiane są czerwone światła i sygnał dźwiękowy.
Dokładnie tak było w piątek 3 czerwca od rana.
- Stoimy, bo mamy sygnał, że jedzie pociąg. Tak już chyba 10 minut - mówił nam jeden z kierowców czekających w tworzącym się korku. Pociągów w tym czasie na przejeździe nie było. Wezwano więc serwisantów kolejowych, którzy zajęli się usuwaniem awarii.
Tego typu niestrzeżone przejazdy kolejowe w Lesznie przechodzą już do historii. Zwłaszcza na głównych drogach. Dożynkowa jest bodaj ostatnim miejscem, gdzie ruch samochodów jest spory, a przejazd nie posiada barier.
Podobnie jest tylko na Sadowej w Gronowie, która dopiero od roku jest w pełni utwardzoną drogą i stała się bardziej uczęszczana. Pozostałe niestrzeżone przejazdy znajdują się jeszcze w kilku miejscach,ale są zlokalizowane raczej przy gruntowych drogach i sukcesywnie likwidowane przez kolej ze względów bezpieczeństwa.
Taki los ma spotkać między innymi przejazd w stronę ogródków działkowych z ulicy Reja I Dąbrówki. W planach PKP został on uznany za konieczny do likwidacji.
Czytaj też PRZEJAZDY W LESZNIE I OKOLICACH DO LIKWIDACJI - ZOBACZ, KTÓRE CHCE USUNĄĆ PKP
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?