Leszno. Bartosz Zajączkowski, mistrz Polski i medalista mistrzostw świata w trójboju. Jego podopieczni też osiągają spore sukcesy [ZDJĘCIA]

Pasja do sportu zrodziła się u niego w wieku 14 lat. Rozwijała się przez całe gimnazjum, gdzie trenował trójbój pod okiem trenera. To wtedy pojawiły się pierwsze zwycięstwa.

- Jako nastolatek mieszkałem we Wschowie. Mój ówczesny trener Dariusz Mirecki organizował tzw. gimnazjadę. Zawody między szkołami były na bazie trójboju siłowego. Z tych zawodów wykreował się pierwszy skład klubu U.K.S.S. Trops Wschowa. Już wtedy jako klub zdobywaliśmy najwyższe wyniki w Polsce i na świecie. Do 19 roku życia zdobyłem dwa srebrne oraz dwa brązowe medale mistrzostw świata. Na swym koncie mam również niezliczone złote medale Mistrzostw Polski, jak i kilka rekordów Polski. Przez pięć lat byłem też członkiem kadry narodowej - mówi Bartosz Zajączkowski.

Sportowiec potwierdza, że mimo zdobytego doświadczenia w trójboju nie myślał, aby zostać trenerem w tej dyscyplinie. Przełom nastąpił trzy lata temu, kiedy to zdecydował się trenować innych.

- Trenerem trójboju siłowego zostałem dość późno. Szukałem swojego sposobu na życie, aż w końcu stwierdziłem, że wrócę do swojej pasji. Od trzech lat trenuję zawodników zarówno z Lesznie, jak i innych miejscowości - wyjaśnia Bartosz Zajączkowski.

Zajączkowski przyznaje, że nie spodziewał się, że ta dyscyplina sportowa będzie aż tak popularna. Wspomina, że zaczynał praktycznie od zera na jednej z siłowni w Lesznie, a dziś jest w trakcie otwierania dużego kompleksu sportowego, a w szeregach klubu jest już kilkunastu aktywnych zawodników.

- Na początku pomagałem osiągnąć cele innych ludzi. Z czasem przyszedł pomysł zawiązania klubu i tak powstał Legion. Jest to stowarzyszenie nieformalne, a oficjalnie reprezentujemy KS Team Wrocław - tłumaczy Zajączkowski.

Podczas Mistrzostw Polski w Trójboju Siłowym federacji IPF, które odbyły się we wrześniu br., Legion uzyskał aż trzy medale tj. mistrza Polski, wicemistrza Polski, brązowe medale oraz czołówki mistrzostw Polski. To jednak nie koniec rywalizacji, ponieważ w grudniu dziesięciu podopiecznych wystartuje w debiutach w trójboju siłowym.

- Od tego roku w swoich szeregach mamy również członka kadry narodowej. Dopiero zaczynamy, a ja już jestem dumny z każdego podopiecznego. Przygotowania do zawodów polegają na zbudowaniu jak największej siły, pokonywaniu barier psychicznych i byciu coraz sprawniejszym. W ciągu roku staramy się znaleźć czas, aby popracować nad innymi aspektami niż tylko siła - opowiada Bartosz Zajączkowski.

Ponadto sportowiec jest wykładowcą i szkoleniowcem w szkole OneMoreTime. W tym roku prowadził również wykład na temat trójboju siłowego i jego podstaw na ogólnopolskiej konferencji online REPs Polska. Natomiast na co dzień można go spotkać na jednej z leszczyńskiej siłowni, gdzie spełnia się jako trener personalny.